Dominujaca cecha uczestnikow dyskusji o zwiazkach partnerskich jest tchorzostwo i niechec lub nieumiejetnosc nazwania pewnych spraw po imieniu. Zacznijmy od pomyslodawcow projektu. Projekt ustawy jest de facto kopia francuskiego prawa dotyczacego zwiazkow cywilnych. z jedna mala roznica. Prawodwaca francuski precyzuje, ze w zwiazek taki moga zawierac osoby tej samej lub przeciwnej plci. Wzmianki tej brakuje w projekcie polskim. Czy nalezy sadzic, ze pomyslodawcy nie znali wystarczajaco jezyka francuskiego? Wydaje mi sie, ze przyczyna byla duzo bardziej prozaiczna. Jasne bylo, ze wpisanie takiego paragrafu wzbudzi spore oburzenie i protesty "katolskich talibow". A tak mozna umyc rece, a jednoczesnie puszczac oko do srodowisk homoseksualnych "chcemy dla was dobrze, ale wicie rozumicie jak to jest w tym oszolomskim kraju". Zaiste odwaga i nowoczesnosc pelna geba.
Z drugiej strony mamy "oswieconych" krytykow, ktorzy z troska pochylaja sie nad prawami , w wypadku zwiazkow heterseksualnych, osoby slabszej (np kobieta) w takim ukladzie. Ze jej prawa nie sa chronione etc. Ludzie! Nie obrazajcie inteligencji swojej i swoich czytelnikow! Powod dla ktorego ludzie wchodza w takie zwiazki jest brak gotowosci na malzenstwo a chec ulatwienia sobie spraw administracyjno/podatkowych we wspolnym zyciu. Zaleta takiego zwiazku jest wlasnie 0 zoobowiazan a ulatwienie sobie zycia.Uwzglednienie wszytkich zapisow tworzy z tych zwiazkow kopie malzenstwa. Po co ?
Czy naprawde nie ma nikt odwagi rozmawiac jasno i otwarcie o wartosciach (np prawo par homoseksualnych do malzenstwa) czy tez o roli rodziny w spoleczenstwie oraz czym jest malzenstwo? Czy naprawde jedyna metoda jest uciekanie sie do kruczkow prawnych oraz "puszczania oka" ?
Pomijam juz fakt, ze kwestia zwiazkow partnerskich jest kolejnym tematem zastepczym (jak i in vitro), ktory pozwala politykom na odwracanie uwagi od rzeczywistych problemow. Na temat zwiazkow partnerskich medrkowac moze kazdy, ale o bezpieczenstwie eneregtycznym trudniej cos senswonego powiedziec.
Inne tematy w dziale Polityka
