Świadomość, że statystyka zakażeń w Polsce może być podporządkowana dacie wyborów prezydenckich chyba znalazła trwałe miejsce w pytaniach dziennikarzy do Szumowskiego. Niektórzy podobno nawet w oczach naszego prymusa na urzędzie ministra zdrowia dostrzegają niesmak, kiedy przychodzi mu oszczędnie gospodarować prawdą.
Związek liczby wykonywanych dzienie testów z liczbą stwierdzonych zakażeń poza tym, ze oczywisty bowiem nie da się wykryć zakażenia inaczej niż w wyniku testu , znajduje potwierdzenie w zestawieniu liczby wykonanych w ciągu dnia testów z liczbą nowych przypadków.'
Tylko dwukrotnie liczba wykonanych w ciągu doby testów otarła się o kilkanaście tysięcy, o których Szumowski mówi od dawna.
Na tle sąsiadów polska wiedza o zasięgu epidemii w kraju wygląda kompromitująco. Gorzej wypada tylko Ukraina, do której epidemia albo świadomość o niej dopiero dotarła.
Gdybyśmy mieli przeprowadzoną przyzwoitą liczbę, czyli na przykład 12 tys. testów w milionie mieszkańców to najprawdopodobniej mielibyśmy około 500 chorych w milionie a około 20 tys. w ogóle. Według wcześniejszych obietnic o zwiększaniu mocy przerobowych laboratoriów to powinno być realne a i testować jest kogo ponieważ stale poddanych jest kwarantannie około 150 tys. osób.
Z drugiej strony przy wynikających z podawanych statystyk niewielkiej liczbie chorych ogółem oraz ustabilizowanej też niewielkiej liczbie nowych zakażeń minister Szumowski miałby podstawy do odtrąbienia początku końca epidemii w Polsce (Rosja i Białoruś są jeszcze we wschodzącej fazie epidemii) a nie wprowadzania obowiązku chodzenia w maseczkach gdyż teoretyczna możliwość spotkania chorego istniałaby tylko w centrach kilku wielkich miast. Z danych Ministerstwa Zdrowia wcale nie wynika apokaliptyczna wizja dwuletniej epidemii. Nie wynika nawet odebranie dzieciom wakacji, które nawet przy znanych Szumowskiemi a ukrywanych przed nami realiach państwo jakoś dzieciom mogłoby próbować bezpiecznie zorganizować zamiast cały wysiłek kierować na spełnienie zachcianki wyzutego z uczuć, upośledzonego seksualnie obrzydliwego starucha
_______________________
Zródla danych:
https://www.worldometers.info/coronavirus/#countries
Twitter
Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
