Wykresy i liczby praktycznie nie różnią się od tych sprzed tygodnia.
Z danych w tabeli wynika, ze raczej nie będziemy w stanie pomóc Czechom, gdyby się do nas o to zwrócili (korygując o wykrywalność zakażeń, po około miesiącu sytuacja w obu krajach wyrówna się, wczęśniej jednak osiągnąwszy poziom apokaliksy). Na szczęście w sąsiedzwie są duże Niemcy, w których sytuacja na razie jest stosunkowo dobra. Podobnie było też wiosną zeszłego roku.
W przyszłości analiza rozwoju epidemii w regionach, w zależności od zachowań społecznych, pogody i sytuacji zdrowotnej z pewnością będzie ciekawym zajęciem dla statystyków.
Wykesy i dane ze stron Worldometers i Bloomberg
