Notka bynajmmniej nie jest próbą dyskusji z idiotyzmami opowiadanymi przez Macierewicza. Jest uzasadnieneim dlaczego jego raprot nie może ujrzeć swiatła dziennego oraz dlaczego opozycja wszelkimi środkami powinna żądać jego upublicznienia ponieważ Macierewicz przez cały czas w swoim dziele smoleńskim miał wsparcie Jarosława Kaczyńskiego.
"Ta eksplozja zniszczyła lewe skrzydło, a miała miejsce, powtarzam, półtorej sekundy przed rozbiciem, czyli ponad 100 m przed miejscem, gdzie rosła brzoza. Eksplozja została odnotowana w rejestratorze głosowym i została przez komisję ukazana. Jest to w raporcie." twierdzi Macierewicz.
Po pierwsze sprawdźmy jaki wpływ na siłę nośną - skądinąd wiadomo że wytwarzaną przez skrzydła samolotu miało zniszczenie lewego skrzydła,
Poniższe wzory powinny być oczywiste dla każdego usiłującego zrozumieć, dlaczego samolot lata.
Pz = Cz * ro * S * IAS^2 / 2
Pz = m * Nz
Cz = C * ( AoA - AoA0)
gdzie:
Cz - współczynnik siły nośnej,
ro = gęstość powietrza,
S - powierzchnia nośna
IAS - prędkość względem powietrza
Nz - przeeciążaenie pionowe (prostpadłe do płaszczyzny samoltu),
m - masa samolotu,
AoA - kąt natarcia, kąt pomiędzy geometryczną cięciwa skrzydła a kierunkiem napływającego powietrza (tę dafinicję warto przypomnieć w całości, ponieważ przez członków podkomisji - Binendę, Dąbrowskiego, Jorgensena i Nowaczyka kaą natarcia notorycznie był mylony z katem pochylenia lub kątem wznoszenia),
C - współczynnik związany z profilem skrzydła,
AoA0 - kat zerowej siły nośnej.
Dodatkowo z dokumentacji MSRP wiadomo, że
AoA = a' * AoAmierzony + b' ( gdzie według rosyjskich źródeł: a' ~= 0,5 , b' ~= 3o )
Wobec tego możemy zapisać wprost związek pomiedzy rejestrowanymi parametrami Nz. AoA, IAS
Nz /IAS^2 = a" AoA + b"
i - wyliczjąc regresją liniową stałe a" oraz b", odtworzyć przy ich użyciu Nzobl a nastepnie porówać z zarejestrowanym Nz.
Na początek wybieram do regresji odcinek zaczynający się w połowie ostatniej całej minuty lotu według czasu wykresów KBWL a kończący na brzozie. Same wykresy kończą się na szarej strefie. Wykresy, CVR i odległość w terenie są zsynchronizowane przy pomocy współnych punktów w czasie i przestrzeni. IAS i Nz pochodzi z raportu MAK a AoA z KBWL
( IAS i Nz pochodzi z raportu MAK a AoA z KBWL )
Chociaż nie możemy spodziewać się istotnych różnic, dla czystości sumienia ograniczmy zakres regresji do krótszego odcinka i kończącego sie 100 metrów przed brzozą.
Nie ma wątpliwości, że po inkryminowanych 100 metrach przed brzozą mierzone Nz czyli siła nośna nadal rosła mniej więcej tak jak to wychodzi z obliczeń wykorzystujących kąt natarcia i prędkość przyrządową a spadać zaczęła dopiero od brzozy. Nie jestem doświadczonym zamachowcem ale wydaje mi się, że nie ma sensu instalować w skrzydle wybuchu, który tak zniszczy skrzydło, żeby nie straciło nic ze zdolnosci tworzenia siły nośnej.
( Wcześniej takie samo sprawdeznie wykonałem dla całego odcinka czasu, w którym klapy wypuszczone są na 36O)
Skoro jednak taki wybuch zainstalowano to już całkiem normalne jest, że nie zauważyli go piloci. Natomist kwestie "Nie musimy dokładanie. Zmieścisz się śmiało" mozna by traktować jako zachętę do złamania minimum pogodowego, które kilkanascie sekund później rzeczywiście zostało złamame.
Inaczej niż poprzednio - tym razem wykorzystałem stenogram sporządzony przez biegłych prokuratury. I z tego stenogramu wynika, że piloci nie zauważyli również niesprawności układu sterowania, na której karierę niezłomnego badacza zamierza zrobić Dąbrowski - przynajmnej w co najmniej jednoosobowym (Stanzag) gronie rodzin smoleńskich. Tak samo jak w poprzednich sternogramach, jedynym godnym komentarza - i to dosadnego - jest zdarzenie które zaistniało, kiedy samolot przelatywał tam, gdzie rosła brzoza. Ale Dąbrowski chyba już nie kwestionuje kolizji z brzozą ponieważ z punktu widzenia prawa karnego snucie bezpodstawnych przypuszczeń jest bezpieczniejsze niż fałszowanie danych.
(W okolicy TAWS#36 grunt jest prawie poziomy i tylko kilkanaście metrów poniżej elewacji pasa.)
