169 tupolewów w IV fali epidemii.

W ciągu ostatniego tygodnia przybyło 31.
Nadal nie oddajemy miejsca na podium liczby zgonów.

Wszystko to dzieje się w czasie, kiedy PiS zajmuje się wyeliminowaniem z Polski stacji telewizyjnej ponieważ jej właściciel jest powiązany z firmą z kraju do niedawna jeszcze naszego najlepszego przyjaciela i najpotężniejszego sojusznika.

Byłem ciekaw, czy podobna do ekstremalnej na Litwie sytuacja jest w innych byłych republikach radzieckich obecnych członków UE - okazuje się, że w Estonii nie jest. Z drugiej strony widać wyraźny podział na byłe demoludy i kraje, które dobrodziejstw realnego socjalizmu nie doznały. W pewnym stopniu tłumaczy się to zamożnośćia ale tylko w pewnym ponieważ Portugalia nie odstaje zamożnością od najbogatszych nowych członków UE, jest biedniejsza od innych starych a sytuacja epidemiczna nie odbiega od przeciętniej dla tej grupy.

Kraje starszych demokracji wyraźnie różnią się od byłych demoludów wiarą w osiągnięcia medycyny co widać po odsetku osób niezaszczepionych. Gdyby w zestawieniu ująć wszystkie kraje UE o przeszłości komunistycznej a z drugiej strony inne kraje skandynawskie. ta różnica byłaby jeszcze wyraźniejsza.

Prosta regresji niezmiennie celuje w punkt poniżej 10% niezaszczepionej populacji, przy którym można przewidywać, że śmiertelność z powodu covid będzie statystycznie nieistotna.

O wpływie szczepień na umieralność świadczy zestawienie wykresów umieralności typowej dla grupy krajów zachodnich Francji a Polską.