Michał Jaworski Michał Jaworski
213
BLOG

Rozmyślania nad przyszłością pana Zbyszka

Michał Jaworski Michał Jaworski Polityka Obserwuj notkę 12

Nie pierwszy to raz, kiedy pan Zbyszek ma wylecieć z rządu a nie wylatuje. Teoretycznie Morawiecki mógłby go zdymisjonować już dawno temu i teoretycznie od dawna powody ku temu są co najmniej te same. "Co najmniej" bo poza zawsze takimi samymi względami merytorycznymi przedtem pan Zbyszek również obrażał swojego szefa oraz prezydenta. Znając metody Kaczyńskiego oraz legendarną nieprzekupność i nieugiętość polskich parlamentarzystów gdyby do tego doszło w środku kadencji prezesowi udałoby się odbudować większość.  

Paradoksalnie tym razem może do tego dojść ponieważ pan Zbyszek swoje długofalowe cele zabezpieczył a do końca kadencji niewiele chyba już planuje i o teki ministra sprawiedliwości oraz prokuratora generalnego może nie walczyć z dotychczasową determinacją.

Jakie to są cele - w obliczu przewidywanej klęski wyborczej obozu tak zwanej prawicy podstawowym celem jest zabezpieczenie jego ludziom biorących miejsc na listach wyborczych. Drugim jest utrzymanie do końca kadencji zdobytych pozycji w państwowych spółkach. Ten drugi może osiągnąć bez większego wysiłku ponieważ Sasin zajmuje się zastępowaniem ludzi Morawieckiego swoimi.

Pierwszy cel pan Zbyszek planował osiągnąć przy pomocy tego samego środka jakim utrzymywał się w rządzie - śledztwem smoleńskim. Pan Zbyszek od początku swojej obecności w rządzie gromadził dowody na po pierwsze to, iż żadnego zamachu w Smoleńsku nie było a po drugie, że podkomisja Macierewicza oszukuje.

I tu pan Zbyszek może się przeliczyć gdyż nie jest już jedynym posiadaczem dowodów na oszustwa smoleńskie Macierewicza i Kaczyńskiego.


Poza tym, mimo iż Kaczyński od paru miesięcy powtarza swoje przekonanie o zamachu, prezydent i rząd, którzy powinni na to zareagować, nie kiwnęli w tej sprawie palcem, można nawet napisać, że im dłużej prezes powtarza tym bardziej oni go ignorują. 
Ale w tym teatrzyku mogą pojawić się zaskakujące wątki ponieważ Ziobry razem z Macierewiczem nie było na miesięcznicy smoleńskiej za to razem byli na marszu a dla Macierewicza powiedzieć, iż od dawna ma dowody na prawdomówność Laska i dawno już mówił o tym Kaczyńskiemu to pikuś a prezesa o brak zainteresowania przyczynami śmierci brata nikt przecież nie posądzi.
A kiedy naszą wiedzę uzupełnimy o spostrzeżenie, że pisząc o kontaktach Adama z Fabiolą Cenckiewicz pośrednio ale bardzo natarczywie przypomina nam kontakty Kaczyńskiego z Wasinem to robi się czeski film.

Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka