Nałogowym palaczem w czasach PRL bywszy chciałem Godziembie zrobić na rękę a tymczasem
Mój ty smutku - nie pamiętam abym kiedykolwiek wszedł w konflikt z tym zacnym blogerem a już zupełnie, abym go obraził.
Cóż począć - bloger ma taki PR na jaki sobie zapracował:(
Nie ma to jak u Balali.