Medal Fieldsa dla naszych kolegów blogerów!

Moim zdaniem poniższe cytaty w pełni uzasadniają przyznanie naszym kolegom zaszczytnego wyróżnienia za wybitny wkład w przewietrzenie skostniałych działów matematyki wyższej.

"pojawia się krzywa opisana wzorem y(x)=sin(x).
Osie są wyskalowane w kilometrach."

"można zapisać w postaci:
y = x³ + x²+ x..albo y = x^{13 +} x³ + x²+ x"
gdzie x jest na osi w metrach. "

Ale nadal odcinek nie jest równy prostokątowi, a ∫1dx≠∫dx.

Wyciągać można stałą, ale nie funkcję ∫1*1dx=1*∫1dx ale ≠ ∫dx

Żadna liczba rzeczywista nie jest liczbą zespoloną

liczba zespolona nie ma prawa być liczbą rzeczywistą.

Całkowanie nie tworzy grupy multiplikatywnej.Taka grupa to np. 1*∫1dx

_a∫^b0dx=C2-C1= C3

Ta jedynka zawiera w sobie jednostkę, którą podaje się przy określeniu dziedziny funkcji, co robi się zawsze na początku zadania, wyprowadzania wzoru.

Nie istnieje zapis
∫dx

Od stwierdzenia, że _a∫^b1dx to długość odcinka świat się nie zawali, ale dla każdego dobrze wykształconego jest to głupstwo

Wzór ogólny na całkę nieoznaczoną:

∫xdx=x2/2+C jest wzorem skróconym wzoru (x*y)/2+C.

Wstawienie y zamiast x miało ci pokazać, że jest to bok trójkąta równoległy do osi OY.

"po mojej walce (bez poparcia piszących tu mądrych głów), o stosowanie prawidłowego zapisu ∫1dx, a nie ∫dx (bo tak się pisze, albo co gorsza wyciąga się 1 przed znak ∫)"

"można dokonać przekształcenia -

∫1dx=1*∫dx

z czego wynika, że

∫f(x)dx=f(x)*∫dx."

w przekształceniach fizycznych (a o takich była dyskusja) nie pomija się jedynki (mowa o mnożeniu)

_________________________________

Cytaty pochodzą z komentarzy do notki  http://mjaworski.salon24.pl/634539,agenci-wplywu-ruskie-trolle-czy-pozyteczni-idioci oraz innych opusów pretendentów, na przykład            http://flyga.salon24.pl/629556,wysokosc-komendy-odchodzimy#comment_10080458