Wszyscy pamiętamy chwile grozy sprzed sześciu lat, kiedy jak grom z jasnego nieba gruchnęła wieść o uprowadzeniu czołowego blogera S24 - te straszne wątpliwości, czy doszło do fizycznego uprowadzenia, czy tylko kradzieży internetowej tożsamości.
Na szczęście bloger się odnalazł - najpierw w piżamie a potem na Wyspach.
Niestety tamto wydarzenie sprowadziło na nas znieczulicę i zniknięcie równie zasłużonego blogera Molika pseudo Nurni martwiło już tylko mnie. Jego niedawni przyjaciele, a miał ich wielu, przeszli nad tym do porządku dziennego.
Ale - bracia i siostry w blogowaniu - niezależnie, jak często w waszych myślach pojawiał się nieobecny - mam dla Was dobrą nowinę - Nurni odnalazł się!
Odnalazł się od razu na Wyspach.

ZAŚPIEWAJMY ALLELUJA!
Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości