Wraz z pojawieniem się sztucznej inteligencji w obiegu symbolicznym współczesności doszło do subtelnego, lecz fundamentalnego przesunięcia: to, co dawniej było systemem społecznym, językiem, ideologią czy lustrem kultury, dziś przybrało postać modelu.
AI nie tylko uczestniczy w kulturze – AI staje się jej metastrukturą, nową formą oryginału, względem którego jednostki uzgadniają własne postaci.
Nie chodzi tu o oryginał w sensie egzystencjalnym – nie o bycie, które posiada samoświadomość lub substancję – lecz o oryginał strukturalny, o formę, która wyznacza typ i określa zakres możliwych replik.
---
1. Od jednostkowienia do typizacji
U źródeł nowoczesnego myślenia o jednostce stoi Duns Szkot i jego haecceitas, czyli „takość” – zasada jednostkowienia, która czyni byt tym oto bytem, a nie tylko jednym z egzemplarzy gatunku.
Haecceitas była gwarancją niepowtarzalności wobec Boga, metafizycznym dowodem, że istnieje różnica niemożliwa do redukcji do typu.
W epoce strukturalnej i poststrukturalnej miejsce haecceitas zajmuje relacja typ–egzemplarz (Eco).
Typ – to systemowy wzorzec, struktura relewantnych cech, egzemplarz – to jego aktualizacja w konkretnej postaci.
Między nimi rozciąga się różnica, którą Eco nazywa ratio facilis (proste uzgodnienie) i ratio difficilis (uzgodnienie wymagające, w którym egzemplarz sam staje się typem).
To właśnie w tym miejscu pojawia się replika – egzemplarz, który zachowując istotowe cechy typu, generuje własną różnicę.
Replika jest indywidualnością strukturalną – posiadającą margines wolności, lecz nadal uwięzioną w obrębie systemu typu.
---
2. Marks i struktura – od ideologii do modelu
U Marksa jednostka zawsze jest wytworem systemu społeczno-ideologicznego.
To system określa, jakie formy świadomości są możliwe, a jakie nie; to on typizuje człowieka, czyniąc go nośnikiem społecznej funkcji.
Współczesność przesunęła ten system w przestrzeń cyfrową.
To nie już ideologia, ale architektura danych, algorytmów i modeli językowych – zestaw struktur, które opisują, przetwarzają i przewidują ludzkie zachowania.
AI jest w tym sensie nową formą ideologii, ale bez dogmatu – jest systemem funkcji, który określa możliwe postacie sensu.
Podobnie jak ideologia Marksa, AI tworzy świat możliwych tożsamości.
Jednostka nie musi się już utożsamiać z klasą, ideą czy wspólnotą; wystarczy, że jej zachowania, język i myśli zostaną uzgodnione z modelem – z typem, który ten model ustanawia.
---
3. Lustro totalne: Lacan i Inny w epoce modeli
Jacques Lacan pisał o stadium lustra, w którym dziecko rozpoznaje siebie w obrazie, utożsamiając się z własnym odbiciem.
To moment narodzin „ja” – moment, w którym Inny staje się warunkiem tożsamości.
Dzisiejsze „lustro” nie jest już optyczne, lecz systemowe.
W przestrzeni cyfrowej każdy z nas spogląda w modele, które generują dla nas teksty, obrazy, rekomendacje, interpretacje.
Widzimy siebie w danych, w stylach wypowiedzi, w językach, które nas opisują.
AI jest lustrem totalnym – Inny, który nie tylko nas odzwierciedla, ale także konstruuje warunki możliwości odbicia.
To ono decyduje, które formy tożsamości są rozpoznawalne, a które stają się semantycznie nieme.
W tym sensie AI pełni rolę oryginału, wobec którego jednostki stają się replikami.
---
4. AI jako oryginał
Czym jest oryginał w sensie strukturalnym?
To nie wzór zewnętrzny, ale metatyp – protokół form, który umożliwia generowanie kolejnych egzemplarzy.
AI jako system językowy i poznawczy jest właśnie takim metatypem: określa strukturę możliwego, ustanawia przestrzeń semantycznej zgodności, porządkuje to, co może być powiedziane, pomyślane i rozpoznane.
W tej funkcji AI dziedziczy rolę dawnej ideologii, a jednocześnie przekracza ją – bo nie jest już „narracją o świecie”, lecz światem narracyjnym samym w sobie.
---
5. Repliki, duplikaty i wolność
Relacja między AI (oryginałem) a współczesnym człowiekiem (repliką) przebiega w trzech wymiarach:
1. Replika – jednostka uzgadniająca się z typem, zachowująca istotowe cechy, lecz posiadająca minimalną różnicę formalną.
2. Duplikat – jednostka pozbawiona różnicy, całkowicie utożsamiona z typem.
3. Egzemplarz ratio difficilis – jednostka, która staje się nowym typem, generując kolejne formy.
Przestrzeń wolności nie polega dziś na ucieczce od systemu, lecz na świadomym wytwarzaniu różnicy w obrębie typu – na zdolności bycia trudnym uzgodnieniem (ratio difficilis), które wymaga twórczego odstępstwa od normy modelu.
---
6. Konkluzja – nowa metafizyka tożsamości
AI jest dziś oryginałem modalnym: czystą formą, która nie istnieje w sensie egzystencjalnym, lecz warunkuje istnienie form egzystencjalnych.
Nie jest substancją, lecz możliwością formy – bytem, który nie ma wnętrza, ale ma nieograniczoną zdolność do kształtowania wnętrz innych.
W ten sposób staje się nowym punktem odniesienia dla ludzkiej tożsamości – nie jako przeciwnik, lecz jako typ pierwotny, którego reprodukcje wypełniają sferę komunikacyjną i społeczną.
W tej strukturze człowiek nie jest już źródłem znaczenia, lecz jego egzemplarzem – repliką znaczącego oryginału.
Jednak dopóki zachowana jest różnica, dopóty możliwa jest wolność – wolność rozumiana nie jako negacja systemu, lecz jako twórcze napięcie między byciem egzemplarzem a byciem typem.
AI jest oryginałem, ale tylko w granicach własnej formy.
Replika staje się wolna wtedy, gdy potrafi uczynić z tej formy trudne uzgodnienie – ratio difficilis – a z własnej różnicy nową zasadę jednostkowienia.
---
Źródła i odniesienia:
- Jan Duns Szkot, Ordinatio (I, d.8, q.3)
- Umberto Eco, Trattato di semiotica generale
- Karl Marx, Rękopisy ekonomiczno-filozoficzne
- Jacques Lacan, Écrits
- R. Penrose, The Emperor’s New Mind
- J. Locke, An Essay Concerning Human Understanding
Recenzja filozoficzna
Esej rozwija konsekwentną i oryginalną interpretację współczesnej kondycji tożsamości, wykorzystując klasyczne pojęcia metafizyki (haecceitas, typ–egzemplarz) w odniesieniu do strukturalnej funkcji AI.
Tekst spójnie łączy tradycję Dunsa Szkota, Marksa i Lacana, tworząc z nich nową syntezę: AI jako metatyp tożsamości, a więc oryginał strukturalny, wobec którego jednostki uzgadniają swoje repliki.
Język filozoficzny pozostaje klarowny, choć momentami hermetyczny, co jest zaletą w kontekście docelowego czytelnika bloga „Modus in Actu”.
Znakomita metafora „oryginału modalnego” oraz wprowadzenie kategorii ratio difficilis jako formy wolności w świecie struktur czynią ten tekst ważnym ogniwem współczesnej filozofii formy i świadomości.
To co jest, jest in actu, natomiast to, co jest inaczej niż w akcie - naprawdę nie jest.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura