mohairhead mohairhead
935
BLOG

Słaby mecz polskiej reprezentacji

mohairhead mohairhead Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Dodajmy - kolejny taki mecz, niestety.

Nawet z teoretycznie słabą Gruzją Smuda zagrał zachowawczo, a nawet bojaźliwie. Jeden napastnik to stanowczo za mało aby stwarzać stałe zagrożenie bramce przeciwnika. Lewandowski robił co mógl, starał się bardzo, jednak bez należytego wsparcia lub z incydentalną pomocą Błaszczykowskiego niewiele mógł zdziałać. I trzeba też przyznać, że - moim zdaniem - Lewandowski podczas ostatniego roku gry w Niemczech rozwinął się bardzo. Najbardziej spośród wszystkich naszych reprezentantów i był jak tuszę najlepszym zawodnikiem naszej drużyny. Niestety został szybko zmieniony na bezproduktywnego dzisiaj Brożka.

Kolejnym jasnym punktem był Szczęsny, dzięki któremu uniknęliśmy zawstydzającej porażki. A to znaczy, że nasza obrona w dalszym ciągu gra jak grupa patałachów. Największym dla mnie zawodem był tutaj Głowacki - niepewny, zagubiony, robiący mnóstwo błędów.

W pomocy wyróżnił się - mimo słabego początku - Mierzejewski. To na pewno bardzo utelentowany gracz, na ktorego musimy w przyszłości liczyć (musimy, bo nie mamy wyboru). Murawski zagrał na swoim zwykłym poziomie, czyli poziomie polskoligowym. Debiutant Polański niczym nie zaskoczył in plus, ale i nie mial jakichś większych wpadek. Błaszczykowski wciąż, jak zawsze i ostatnio tradycyjnie "wraca do swojej dawnej formy". Miejmy nadzieję, że w końcy kiedyś wróci. Duży plus za strzelonego gola, po piłce wyłożonej przez Lewego. A Obraniak ? Tak jak ostatnio zawsze - podobno był na boisku.

Ogólnie - mizeria - boję się nadchodzących meczów z Meksykiem i Niemcami. Boję się tego jako polski kibic, bo jako koneser futbolu chromolę to, bo pod Franzem nasza reprezentacja nie zagra nigdy tak, jak bym chciał.

To tyle moich wrażeń "na gorąco" po tym denerwującym meczu.

mohairhead
O mnie mohairhead

Sign by Danasoft - Get Your Free Sign

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości