Piękny wiosenny wieczór. Dom USZATKA w Warszawie. Zebranie prominentów UKŁADU. Obecni byli „MAGISTER" oraz członkowie LEWICOWO_SOCJALISTYCZNYCH_DOROBKIEWICZÓW (LSD)- CZERWONY_WILCZEK_"POLIGLOTA", KOLEGĄ_JENIFER_LOPEZ, BOROWIK, a także SZMA_SZAMBO. Przewodniczącym zebrania był oczywiście redaktor czasopisma „Oooooo... Taaaaaak", szef UKŁADU - USZATEK, oraz dwóch jego najlepszych agentów MAN_GOLD i SCLA_VUS.
Zaczął złośliwie USZATEK:
- „Słyszeliście ? ŁYSY_OLI powiedział, że od tej pory będzie jak brzytwa i zmienia nazwisko na ŁYSY_"BRZYTWA"_OLI."
- „To s....syn... Myśli, że jak będzie „Brzytwa", to zyska uznanie w oczach mediów. Dobre zagranie wizerunkowe. To cholerny spryciarz" - powiedział zdenerwowany CZERWONY_WILCZEK_"POLIGLOTA" nerwowo przeglądając w międzyczasie „Angielski dla początkujących".
- „Co więc zrobimy z tym ŁYSYM_"BRZYTWĄ"_OLIM ?" - zapytał SZMA_SZAMBO
- „Zdradził Polskę Ludową, zdradził nasze ideały PRLu, zdradził partię, ujawnił nasze tajemnice, pogrążył nas. Za to powinien być najwyższy wymiar kary" - grzmiał KOLEGĄ_JENIFER_LOPEZ.
- „Może wysadzić mu mieszkanie ?" - zaproponował nieśmiało agent USZATKA - SCLA-VUS (a miał doświadczenie w tego typu działaniach)
- „Ja bym powiesił go za jęzor, a potem starym, polskim zwyczajem „Jaremy" Wiśniowieckiego, nabił żywcem na pal" - jeszcze bardziej wyrafinowaną metodę ukarania ŁYSEGO_"BRZYTWY"_OLIEGO zaproponował drugi z zaufanych agentów - MAN_GOLD.
„Chłopcy.... spokojnie" - powstrzymał te zapędy USZATEK - „Chcecie zrobić z „BRZYTWY" bohatera narodowego. Nie zasłużył na to. Musimy skompromitować go inaczej. Ja wystąpiłem już w mediach i powiedziałem, że jest niewiarygodny. Musimy go dyskredytować i starać się powiedzieć, że to prowokacja PRAWYCH_I_SOLIDARNYCH. Pamiętacie jak OJCIEC_DYREKTOR odparł nasz atak z taśmami, w których wystąpiła posłanka SAMOWEKSLI - OGNIKI_W_OCZACH, gdy posłowie PRAWYCH_I_SOLIDARNYCH chcieli ją zwerbować ? Wydawało się, że to koniec PRAWYCH_I_SOLIDARNYCH, a oni się wybronili, dzięki pomocy OJCA_DYREKTORA. Teraz my także musimy powiedzieć, że to prowokacja, inwigilacja i tak dalej...
- „To ja powiem, że mnie podsłuchują. I że to zamach na demokrację"- nieśmiało zaproponował „MAGISTER"
- „Bardzo dobry pomysł. Ludzie zaczną się nad Tobą litować Towarzyszu „MAGISTRZE" - pochwalił ten pomysł USZATEK.
- „Zaatakujmy też CZARNEGO_RYCERZA z Komisji Bankowej. Powiedzmy, że jest w konszachtach z biznesmenem GUZEM. Bo inaczej Komisja Bankowa zacznie działać pełną parą i nasz UKŁAD leży i kwiczy" - powiedział SZMA_SZAMBO.
- „Znakomity pomysł, przekażę odpowiednie materiały WYBIÓRCZEMU" - zadowolony odparł USZATEK.
- „A co z tym zdrajcą ŁYSYM_"BRZYTWĄ"_OLIM ?" - zapytał „MAGISTER".
- „Spokojnie, nastraszymy go najpierw (tu wymownie spojrzał na MAN_GOLDA), żeby przypadkiem nie przeszedł do SAMOWEKSLI, bo to byłaby nasza klęska .... ale ANDY_WARCHOŁ i tak raczej go nie przyjmie... w każdym razie zostawcie to mnie ..." - zaśmiał się USZATEK.
- „Cóż, mamy sytuacje kryzysową w naszym UKŁADZIE" - powiedział CZERWONY_WILCZEK_"POLIGLOTA" tak, aby zaznaczyć swoją obecność na spotkaniu. Tak naprawdę zajęty był książką „Angielski dla początkujących"...
- „Towarzyszu „MAGISTRZE". Po mieście chodzą plotki, że Ciebie również nagrał ochroniarz GUZA. Byłeś u GUZA ? Piliście, rozmawiałeś z nim ?" - zapytał zatroskany USZATEK.
- „Niestety byłem. Miał znakomitą wódeczkę i zakąski, więc dałem się skusić, mój błąd. No i trochę mu się zwierzałem ze swoich kłopotów. Nie wiem czy mnie nagrali. Byłem pijany i bełkotałem, więc mam nadzieję, że nawet jak mnie nagrali to niewyraźnie wyszło i nie da się tego odtworzyć. W pokoju grała też muzyka, co dodatkowo pewnie utrudniło nagranie. Po tej imprezie rzygałem i zataczałem się dwa dni, tak jak wtedy na Ukrainie..." - powiedział ze wstydem „MAGISTER"...
- „To niewybaczalny błąd... Mówiłeś mu o tych dwóch piętrach Pałacu Kultury i Nauki, które kupiłeś ? Jeśli potwierdzą się nagrania ŁYSEGO_"BRZYTWY"_OLIGO to leżymy !!!!!! Co w ogóle powiedziałeś GUZOWI !!!!!????? - wściekły krzyknął Uszatek...
„MAGISTER" aż zadrżał i cicho wyszeptał:
„Nnnooo, na pewno się ten mój bełkot nie nagrał.... Powiedziałem mu ......"
CDN...
P.S. Wszystkie postaci w powyższym miniopowiadaniu są całkowicie fikcyjne, jakiekolwiek skojarzenia z osobami w rzeczywistym świecie są całkowicie przypadkowe i wynikają wyłącznie ze zbyt bujnej wyobraźni czytającego.
Palestrina2005
Inne tematy w dziale Polityka