Palestrina2005 Palestrina2005
31
BLOG

MOHERY kontra UKŁAD cz. 15 - Nie lekceważ potęgi OJCA_DYREKTORA

Palestrina2005 Palestrina2005 Polityka Obserwuj notkę 0

ROMEK_EDUKATOR siedział wygodnie rozparty na fotelu w swojej siedzibie w LIDZE_ENDEKÓW.Nie miał powodów do zmartwień nie wiedział jeszcze o liście napisanym przez lewicowych Komisarzy UE chcących wsadzić do więzienia jego ojca STAREGO_MACIEJA za „kłamstwo darwinowskie” którym miał być jakoby tekst STAREGO_MACIEJA udowadniający że Smok Wawelski był Dinozaurem.

ROMEK_EDUKATOR miał powody do radości – odzyskał zaufanie OJCA_DYREKTORA. A jeszcze nie tak dawno miał z nim na pieńku…

Wszystko zaczęło się kilka miesięcy a może i rok temu. OJCIEC_DYREKTOR zdenerwował się na LIGĘ_ENDECKĄ, że ta zbyt silnie agitowała na pielgrzymkach. I zaczęło się…. Całe swoje poparcie OJCEC_DYREKTOR przerzucił na PRAWYCH_I_SOLIDARNYCH. ROMEK starał się jak mógł. Ale nic to nie dawało. Wreszcie postanowił spotkać się z OJCEM_DYREKTOREM i szczerze porozmawiać.

- „Dobrze, dam Ci jeszcze jedną szansę ROMKU, ale naprawdę ostatnią – powiedział OJCIEC_DYREKTOR – popraw bezpieczeństwo w szkole, zajmij się sprawą aborcji a zyskasz moje uznanie. Jednak żebym miał kontrolę nad Twoimi poczynaniami przyślę Ci swojego człowieka – zatrudnisz go jako doradcę LIGI_ENDEKÓW i będziesz konsultował z nim wszystkie Wasze posunięcia. ROMEK_EDUKATOR z trudem przełknął to ograniczenie suwerenności, lecz nie miał wyjścia – notowania partii sięgały dna.

-„Dobrze OJCZE_DYREKTORZE” – powiedział pokornie ROMEK_EDUKATOR.

 

Następnego dnia do drzwi ROMKA zapukał ksiądz. Postura boksera, krótko ostrzyżony, „kwadratowa twarz”. Wiek ponad 50 lat.

-„Dzień Dobry ROMKU_EDUKATORZE, ja od OJCA_DYREKTORA, mam zostać Pańskim doradcą. Nazywam się OJCIEC_FRAGLES. – powiedział dość niepewnym głosem duchowny.

- „Dzień dobry OJCZE_FRAGLES zapraszam. Od jutra może zacząć Ojciec pracę jako mój doradca” - powiedział z niechęcią ROMEK_EDUKATOR. I pracowali tak przez kilka miesięcy. ROMEK_EDUKATOR z zapałem reformował szkoły –instalował alarmy, podsłuchy, monitoring. Wszystko aby zwiększyć bezpieczeństwo w szkołach. OJCIEC_FRAGLES bardziej patrzył i słuchał niż mu pomagał, ale przekazał parę cennych uwag od OJCA_DYREKTORA. Po pewnym czasie zadzwonił OJCIEC_DYREKTOR:

-„Jestem bardzo zadowolony zarówno z Ciebie jak i z OJCA_FRAGLESA. Robicie dobrą robotę”. – powiedział OJCIEC_DYREKTOR – „czas abyście zajęli się nową misją – ustawą antyaborcyjną”….

I ROMEK_EDUKATOR wraz z OJCEM_FRAGLESEM napisali ustawę antyaborcyjną oraz projekt zmiany konstytucji. Ale projekt ten nie podobał się ani KACZOROWI_JACKOWI ani KACZOROWI_PLACKOWI. „Eeeee tam. Jesteśmy silni, musimy dbać o elektorat środka, nie możemy pozwolić sobie na poparacie tej ustawy” – mówił w kuluarach KACZOR_PLACEK – „Nie będzie nam tu OJCIEC_DYREKTOR dyktował co mamy robić”. Przyszło głosowanie i ustawa padła. Wtedy OJCIEC_DYREKTOR wezwał piątego członka RADY_MOHERÓW. Był to Marszałek – PRAWIEŚWIĘTY_JERZY, członek PRAWYCH_I_SOLIDARNYCH.

- „PRAWIEŚWIĘTY_JERZY, musisz wystąpić z PRAWYCH_I_SOLIDARNYCH ponieważ muszę ukarać KACZORA_PLACKA za pychę” – powiedział OJCIEC_DYREKTOR.  

Kilka dni później PRAWIEŚWIĘTY_JERZY wystąpił z PRAWYCH_I_SOLIDARNYCH i postanowił założyć własną partię. OJCIEC_DYREKTOR nie chciał rozbijać prawicy, jednak musiał mieć nad nią kontrolę, aby dbać o dobro Polski. ROMEK_EDUKATOR sprawnie pracował z OJCEM_FRAGLESI dla dobra Ojczyzny, już przygotowywali nowe nowelizacje ustaw – tym razem o eutanazji – diabelskim pomyśle synów szatana. ROMEK_EDUKATOR dalej siedział zamyślony i zadowolony w fotelu. Odzyskał pozycję, odzyskał sławę, zyskał poparcie OJCA_DYREKTORA. Jest na dobrej drodze do kolejnej kadencji w Sejmie i dalszej pracy dla dobra Ojczyzny.

Jedyne co nie dawało mu spokoju to nowa partia PRAWIEŚWIĘTEGO_JERZEGO. Czy OJCIEC_DYREKTOR będzie go bardziej lubił, w końcu PRAWIEŚWIĘTY_JERZY to członek RADY_MOHERÓW….

Cóż zawsze trzeba być czujnym i nigdy nie należy być zbyt pewnym siebie- pomyślał ROMEK_EDUKATOR – kiedyś kiedy żartował przy OJCU_FRAGLESIE o OJCU_DYREKTORZE, ten skarcił go tylko wzrokiem i powiedział: _-„Nigdy nie lekceważ potęgi OJCA_DYREKTORA” Miał rację. Teraz ROMEK_EDUKATOR wiedział jak wielka jest potęga sławnego OJCA_DYREKTORA.

 CDN...P.S. Wszystkie postaci w powyższym miniopowiadaniu są całkowicie fikcyjne, jakiekolwiek skojarzenia z osobami w rzeczywistym świecie są całkowicie przypadkowe i wynikają wyłącznie ze zbyt bujnej wyobraźni czytającego.Palestrina2005  

niepoprawny politycznie, miłosnik prawicy i wolności słowa...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka