Palestrina2005 Palestrina2005
98
BLOG

Gdyby Wałęsa nie został Prezydentem...

Palestrina2005 Palestrina2005 Polityka Obserwuj notkę 11

Nie będę w tym wpisie wnikał czy Wałęsa współpracował z SB czy nie. Ocenę tego tematu pozostawię innym i skoncentruję się na publicznych, dobrze wszystkim znanych działaniach Wałęsy.

Ile razy ludzie śmieli się, że elektryk bez wykształcenia został Prezydentem RP. Później, gdy Wałęsa pełnił już najwyższą funkcję w państwie, wszyscy denerwowali się „wojnami na górze" i falandyzacją prawa. Prawica zarzuca Wałęsie zniszczenie możliwości lustracji oraz obalenie rządu Olszewskiego, tzw. „nocną zmianę". Lewica zaś zarzuca Wałęsie grę teczkami i atak na Oleksego. Pamiętamy także niesławny program na temat Tymińskiego, rywala Wałęsy w wyborach prezydenckich, kiedy to telewizja wyemitowała oszczerczy reportaż na temat Tymińskiego (jak bije zonę i nie wysyła dzieci na religię) tuż przed druga turą wyborów, w których konkurował z Wałęsą.

Potem niesławna przegrana Wałęsy z Kwaśniewskim, byłym prominentem PZPR, pokazująca że ludzie mieli go tak dość, że woleli człowieka z PZPR. Wydawało się, że Wałęsa godnie wycofa się z polityki, ale niestety... Po pięciu latach ponownie kandydował, ośmieszając się swoim szczątkowym poparciem w kolejnych wyborach prezydenckich (1,01%).

Teraz, po wszystkich wojnach i manipulacjach ten człowiek domaga się szacunku...

Wałęsa niewątpliwie ma spore zasługi w walce z PRL, choć moim zdaniem był pionkiem w wielkiej grze miedzy Ronaldem Reaganem a Gorbaczowem. To Reagan, a nie Wałęsa, obalił komunizm (dzięki wyścigowi zbrojeń). To Gorbaczow widząc, że system się wali pozwolił na reformy. Jednak trzeba przyznać, że Wałęsa w walce z PRL zasługi ma...

Ciekawe, jak Polacy myśleliby o Wałęsie, gdyby po transformacji ustrojowej pozostał w działaczem Solidarności, jednak nie kandydował na prezydenta?

Myślę, że uniknęlibyśmy wojen na górze i problemów z lustracją. Wałęsa objął stanowisko, do którego nie miał kwalifikacji, przez co zniszczył swój wspaniały wizerunek. Czy warto było?

Widać, że przez ostatnie lata (jeszcze przed zwycięstwem PiS w wyborach) Wałęsa ma do wszystkich żal, że nie okazują mu należnego szacunku. Jednak sam jest sobie winny, sam zniszczył swój wizerunek... To był jego własny wybór...

 

niepoprawny politycznie, miłosnik prawicy i wolności słowa...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka