Ponieważ lewica ponownie rozpoczęła kampanię w sprawie „świętej" Blidy i przeciw temu „złemu" „faszyście" Ziobrze postanowiłem przypomnieć wszystkim sprawę Barbary Blidy.
Ziobro powiedział ostatnio, że samobójstwo Blidy to wina SLD. I miał rację. Gdyby SLD nie tolerowało korupcji Blida pewnie by żyła. Gdyby nie było wtedy tak wielkich afer, ludzie powiązani z SLD nie trzęśliby się dzisiaj ze strachu, że o 6 rano przyjdzie po nich ABW i będzie pytać o dawne przekręty.
A więc zobaczmy jakie są fakty w sprawie samobójstwa Blidy:
Pani Blida była powiązana z aferami III RP. To fakt o którym pisały wszystkie gazety. Prasa pisze że dostała od Alexis kilkaset tys. „prezentu" na remont domu. „Metro" dodatkowo pisał, że jej majątek to ok. 3 mln zł i była ona jednym z najbogatszych polskich polityków (lecz mówiła, że nie jest zamożna - ciekawe ile wg polityków z SLD trzeba mieć kasy w Polsce aby być zamożnym, bo Kwasniewski również twierdzi, że nie jest zamożny - Ja mam duuuuuuuużo mniej kasy niż Kwaśniewski lecz uważam że jak na polskie warunki jestem całkiem zamożny). Fakt. ABW weszło do jej domu aby ją przesłuchać. Fakt. Blida popełniła samobójstwo. Fakt.
Należy się przypuszczać, że była umoczona w afery i bała się stanąć przed prokuratorem, potem być może przed sądem i potem prawdopodobnie iść do więzienia. Wybrała śmierć. Cóż ja jej wybór szanuję, to jej własny wybór. Tak samo jak udział w aferach.... Każdy z nas ma wybór - robić przekręty i być bogatym czy nie, a jak przyjdą konsekwencje to iść do więzienia czy popełnić samobójstwo. Wolny wybór człowieka.
Posłowie SLD sugerują, że powinna zostać wezwana do prokuratury.... Cóż - i tak mogła się zabić, jeśli bała się więzienia (przecież mąż Blidy zeznał iż Blida mówiła mu że się zabije jak przyjdzie po nią ABW). Albo uciec z Polski jak Pan Mazur.... I czekalibyśmy latami na ekstradycję... czy tego chciałoby SLD ????? Pewnie tak...
SLD ma oczywiście inne standardy (Afera Starachowicka) - informuje wcześniej przestępców, że zostaną aresztowani aby mogli się ukryć przed wymiarem sprawiedliwości.
Na szczęście Minister Ziobro złe standardy SLD zmienił.
Najzabawniejsze jest jednak tłumaczenie Towarzysza Janika zaraz po samobójstwie Blidy. Cytuję za Gazetą:
" Dotyczy to lat 90., kiedy nie było jeszcze reguł. To zawsze owocuje szarą strefą."
Czyżby słowa Janika oznaczały, że ponieważ w latach 90tych „nie było reguł", nie powinniśmy prawnie ścigać przekrętów z tego okresu ???? Że wszystkie przekręty i nieuczciwie uzyskanie pieniądze powinny być zapomniane. Czy SLD/PZPR nie wystarczy już „gruba kreska" na złodziejstwo w PRL ? Czy Towarzysz Janik chciałby drugiej „grubej kreski" na złodziejstwo III RP ????
Ciekawe....
Zabawne są też komentarze SLD - winne śmierci jest ABW bo nie powinno pozwolić aby Blida się zastrzeliła.
OK. dali plamy. Nie przesłuchali świadka.
Ale jak to się ma do socjaldemokratycznych ideałów SLD? Przecież SLD w imię europejskich wartości popiera wolność jednostki do decydowania o swoim losie.
Senyszyn mówi o wolności wyboru kobiety w sprawie aborcji. Posłowie SLD i inni posłowie socjaldemokratyczni w Europie mówią o wolności wyboru w sprawie eutanazji...
A czym innym jest samobójstwo niż własnoręcznie wykonaną eutanazją ?????
A więc posłowie SLD mają to o co walczyli - wolność wyboru. Posłanka Blida dokonała wolnego wyboru. Prawdopodobnie wybrała śmierć zamiast więzienia. Posłowie SLD powinni uszanować jej wybór i nie krytykować ABW, ponieważ mimowolnie ABW zrealizowało ideały SLD - czyli dało Blidzie wolny wybór w sprawie jej śmierci.
Podsumowując:
Aferzystka zabiła się a SLD uważa ją za „świętą" i robi z jej śmierci polityczną agitkę.
Dlatego nie płaczę po Blidzie...
Inne tematy w dziale Polityka
