Putin zapowiada pomoc dla byłego kołchoznika, aby dalej uniżenie traktował Rosję. Taki jaruzelski mały stan wojenny. Rozpędzimy pospólstwo, internujemy aktywnych, no i będziemy reformować, stopniowo oczywiście, zgodnie z coś w rodzaju polskim wzorem okrągłego stołu.
Wygląda na to, że czeka nas fala uchodżców, tym razem pewnie kancleżyna nie będzie zapraszać, wszak Putinowi narażać się nie trzeba i ten rurociąg...
Zobaczymy, ale coś mi to tak wygląda.
Komentarze