"Warto jej zatem przypomnieć, że to ona sama chciała, żądała, proponowała, by kampania i wybory prezydenckie odbywały się właśnie teraz - jesienią. Bo jej zdaniem wtedy - w maju - koperty były zabójcze, a wybory miały zabijać.
Sam poseł Tomczyk wyborów jesienią chciał szczególnie mocno. Przypomnijmy tekst z kwietnia: Istny obłęd! Koalicja Obywatelska nie chce rozmawiać o zmianach w konstytucji. Tomczyk ws. wyborów: „Nie negocjujemy z terrorystami”
I kto miał rację? Wybory w maju byłyby bezpieczniejsze niż te, które odbyły się w lipcu, a te w lipcu okazały się znacznie bezpieczniejsze niż byłyby w październiku. '
podkreśla premier Morawiecki
" Budka przekonuje iż jego partia jest w posiadaniu badań, które świadczą o tym, że pandemia skończy się jesienią i na tej podstawie należy stworzyć nowy kalendarz wyborczy. " -
z nagrania Morawieckiego
Gdyby wybory prezydenckie nie odbyły się latem, Polska nie miałaby teraz prezydenta. Polska byłaby w chaosie politycznym, którego skutki byłyby katastrofalne.
interesuje sie polityką, historią, literaturą, turystyką, filmem, fotografiką; kocham demokrację i prawde nieznosze obłudy fałszu i piaru
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka