Wczoraj włączyłem ogrzewanie w domu, zimno dało się we znaki. Dziś ogrzewanie włączone choć minimalnie cieplej ale wilgoć przenika. Pomyśleć mamy już maj a tu...smutne ocieplenie klimatu. Ciekawe jak przyroda pokazuje prawdę i nie da się tego ukryć.
Wiosna idzie opieszale, już czuje ceny na nowalijki, będzie miało co totalniactwo pisać o zroście cen. Jak to było poprzednio z pietruszką ...
Mam nadzieje że piękno zwolna nadchodzi i to jest to co najbardziej cieszy na 1 maja.
Komentarze