"Koalicja Europejska apeluje o zawieszenie protestu nauczycieli"
"Jan Śpiewak skrytykował postawę Grzegorza Schetyny i Platformy Obywatelskiej wobec strajkujących nauczycieli porównując lidera największej partii opozycyjnej do… Piłata."
Kabaret strajkowy trwa w najlepsze, Schetyna obiecuje podwyżkę jaką chcą nauczyciele, po wygranych wyborach. Broniarz nie wiem czy nie wierzy w kiełbasę Schetyny czy w wygraną KE ale strajku nie przerywa.
Nie daje się pomimo, że Wałęsa apeluje:
"Ja natychmiast ogłaszam, że płacimy strajkującym podwójnie. Ustawiłem jednego z największych działaczy w tamtym czasie Jacka M. i on wypłacał natychmiast pieniądze. Zasugerowałem nauczycielom, że w tych warunkach powinniście zrobić to samo. Stańcie na głowie, że strajkującym zapłacicie podwójnie, aby ta władza ustąpiła jak tamta władza"
Czyż to nie piękne rozdawnictwo? I jakie mądre.
A wszystko przez to,że strajk działa na korzyść władzy, czyli co gdyby było odwrotnie to Schetyna nawoływałby do trwania do końca, jak niektórzy durnie już to robili. A przecież tu chodziło o kasę a wygląda na to, że to miał być wyborczy watek kampanii. No i gdyby nie te matury...