Od lat trwają prace mające na celu przywrócić pamięć o Bródnie, którego już nie ma. Zebrano już wiele świadectw historycznych, nagrano wspomnienia świadków, teraz - dzięki zdobyczom techniki - przyszła pora na wyczarowanie dawnego Bródna w komputerze.
Najwięcej dla zachowania pamięci o przedwojennym Bródnie zrobił Oddział Bródno Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, szczególnie dzięki wydaniu dwutomowych wspomnień „Bródno i okolice w pamiętnikach mieszkańców”. Nie można też zapomnieć o wspaniałej pozycji Zygmunta Kupniewskiego „Warszawskie Nowe Bródno 1940 wydobyte z mgły zapomnienia", w której to przedwojenny mieszkaniec Bródna, późniejszy architekt z olbrzymią pieczołowitością narysował nam Bródno i nadał mu konkretne kształty. W ciąg tych działań wpisuje się obecnie projekt „Wielokulturowe Bródno”, który jest realizowany przez Dom Kultury Świt w ramach grantu „Patriotyzm Jutra” otrzymanego z Muzeum Historii Polski. Autorzy projektu chcą na podstawie świadectw historycznych odtworzyć w trójwymiarze całe przedwojenne Bródno. Szczególny nacisk zostanie położony na ukazanie faktu zamieszkiwania na Bródnie ludności pochodzenie rosyjskiego, niemieckiego i żydowskiego.
Bródno zostało włączone w granice Warszawy w 1916 r. rozporządzeniem generała-gubernetora von Beselera było typowym przedmieściem, gdzie życie biegło spokojniejszym torem, a wyprawa do miasta, czyli do Warszawy była niemałym przedsięwzięciem. Warto pamiętać, iż równocześnie istniała wiejska gmina Bródno, obejmująca wieś Stare Bródno.
W czasach wcześniejszych tereny te długo miały podmiejski charakter - Warszawa nękana przez zarazy, najazdy i zaborców miała większe problemy, jak rozrastanie się i przyłączanie nowych obszarów. Dodatkowo od roku 1873 wprowadzony tu został zakaz wznoszenia budowli murowanych, który wstrzymał ruch budowlany i do roku 1911 stawiano tylko domy drewniane.
W roku 1920 ludność Bródna liczyła około 10 tys., mieszkańców, by w 1939 r. wzrosnąć do 18, 5 tys. Zdecydowana większość zabudowań była drewniana - w tym kościół, szkoła, sklepy. Duża część tych domów zbudowana została ze zlikwidowanej flotylli drewnianych kryp służących do transportu rzecznego, który przegrał z otwartą w 1877 r. Koleją Nadwiślańską.
Czy rozpoczynający się w czerwcu 2014 r. projekt „Wielokulturowe Bródno” unaoczni nam choć trochę ten okres pokaże czas, ale na pewno można już teraz powiedzieć, iż jest to niezwykły zamiar ożywienia za pomocą nowoczesnych technik komputerowych fragmentu Warszawy, która dawno odeszła w przeszłość, zainicjowany dodatkowo - co trzeba mocno podkreślić - przez lokalną społeczność, a nie odgórne instytucjonalne działania.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo