Rozmowa Krasnodebski Palikot. Palikot jak uczniak z kompleksami przysiadl na brzegi fotela, bez fallusa , bez pomyslu na happening. No przeciez moglby przyjsc z oslem jako symbolem produktu polskiego systemu edukacji W zasadzie sam Palikot jest takim symbolem produktem polskiej polityki, glownie produktem Tuska i Platformy . Rozmowa sie nie za bardzo kleila. Krasnodenski chcial pomowic o rzeczywistych problemach kraju, a Palikot belkotal cos o wielkich reformach, ale na swiety nigdy. Po obaleniu kaczynskiego, zdobyciu prezydentury przez Platforme, roztaczal przed usmiechajacycm sie z politowania Krasnodebskim wizje absolutnej wladzy Platformy w Polsce.
Rozmnowa sie nie kleila Bo na barwne opisy Palikota poklepywania politykow platformy na zachodzie Krasnodebski chcial porozmawiac o rzeczach powaznych , o slabnacej pozycji polityczneji intelektualnej Polski. Chcial porozmawiac o odrzuceniu przez Sikorskiego polityki jagiellonskiej , ktora byla wegielnym kamieniem polityki wszytskich rzadow Polski po 1989 roku. Palikot udal ze ma klopoty ze sluchem , tak wiec nie wiemy co w tym temacie Palikot mysli . Krasnodebski chcial porozmawiac o katastrofie nauczania i pozycji uczelni polskich.Mowil o pozycji UJ i UW w okolicach 450 miejsca w rankinggach , Chcial porozmawic z Paliktem o planach stworzenia jednej mocnej uczelni, ktora milaby szanse na miejsc okolo 200. Palikot zaczal belkotac cos o autostradach. Gdzies tam w przyszlosci.
Palikot chwalil sie ze zachod tak popiera Tuska i Platfome. Krasnodenski zaczal sie usmiechac i sugerowac ze to chyba zle swiadczy o Platformie, bo ta cos musi sprzedac / zgadnijcie co Platforma oddaje e Niemcom za to zeMerkel litosciwie poklpujeTuska i reszte jego „ grupy „ po ramieniu . Na to Palikot o budowe elektrowni atomowych, Rokita juz pisal co dzialnai Tusak w tem materi sa warte i ze ze wzgledu na tak odlegle perspetywy ich budowy nie warto tego brac pod uwage.
I jeden bardzo wazny zarzut na ktory skulony, zakompleksiony Palikot nie mogl odpowiedziec. Pochanke pomogla zestrachanemu Palikotowi uniknac odpowiedzi . Krasnodebski oskarzyl Platforme i Tuska o to ze traktuja Polakow przedmiotow , jak mase, magme, ktora nalezy urabiac w tyglu propagandy. Szkoda ze Palikot nie podjal zadnego z interesujacych problemow.
Krasnodebski oskarzyl faktycznie Palikota o drastyczne obnizeni standardow debarty publicznej , o wypchniecie z tej dabaty idei. Rzeczywiscie Palikot bez fallusa, bez zakrzycania rozmowcy musial polegach na pomocy Pochanke, ktora caly czas przeszkadzala Krasnodebskiemu rozpoczac rozmowy o rzeczach powaznych . Pozwalajac ukladnemu i zakompleksionemu Palikotowi odrywac sie od tematu i belkotac fanfaronady o calkowitej kontroli Platformy nad Polska .
Krasnodebski zakonczyl tym ze liczy na to ze Platforma odda wladze