Minister Bogdan Zdrojewski zaproponował:
"Zdrojewski chce, aby końcówkę ".pl" zastąpić inną, np. ".eu". Prośbę o usunięcie końcówki ".pl" z adresów internetowych minister kultury wystosował do instytucji podległych resortowi kultury: Muzeum Auschwitz-Birkenau, Muzeum Stutthof i Muzeum na Majdanku.
To moja inicjatywa, skierowana do szefów tych instytucji, ale również do organizatorów instytucji podległych, czyli - w tym wypadku - głównie do marszałków. Proszę ich, aby konsekwentnie stosowali nazwy właściwe dla obozów zagłady - w tym wypadku niemieckie oraz o to, by proces doprowadzić do pozytywnego finału, jeśli chodzi o adresy internetowe, którymi się te instytucje posługują - tłumaczył minister
Zdrojewski zwrócił uwagę, że adresy internetowe instytucji muzealnych tego typu ciągle są mylące, właśnie przez użycie końcówki ".pl". W jego opinii końcówka ta może wprowadzać w błąd i mylnie kojarzyć się z polskim rodowodem takich miejsc. - To przecież końcówka kojarzona z Polską - podkreślił minister."
http://www.tvn24.pl/-1,1691340,0,1,muzeum-auschwitz-w-internecie-bez-pl,wiadomosc.html
Mój komentarz oraz godne uwagi kompromisowe rozwiązanie:
Nie wstydzę się, że na polskiej ziemi "istnieje" obóz Auschwitz z bardzo prostego powodu: Ponieważ on nie istnieje! To nie jest czynny obóz! To jest były obóz, a dokładniej to jest to muzeum. To że istnieje muzeum oraz miejsce pamięci ofiar i to że polska strona dba o to miejsce powinno być powodem do dumy, a nie wstydu. Niech cały świat się dowie, że Polacy dbają o miejsca zagłady i oddają cześć poległym.
Powód do wstydu byłby wtedy gdyby to miejsce było zaniedbane i zapomniane. Wstydzić powinni się ci którzy obóz na tym miejscu wybudowali i dali wiele powodów do tego aby teraz to miejsce musiało być muzeum zgłady. Ale nawet Niemcy którzy wybudowali pomnik ofiarom holocaustu w centrum Berlina również nie powinni się wstydzić za wybudowanie tego pomnika tylko za to, że w przeszłości stworzyli powód do jego wybudowania. Sam pomnik lub muzeum nie może być powodem do wstydu.
Zastąpienie domeny ".pl" przez ".eu" uważam za wyjątkowo nieodpowiedzialne, a nawet obrzydliwe. Domena ."pl" to przecież strona muzeum zagłady, a nie strona czynnego obozu. Od kiedy ci którzy dbają o pamięć ofiar muszą się wstydzić? Ale jeżeli idziemy tym tropem i twierdzimy, że jest to wstyd to dlaczego chcemy zmienić domenę akurat na ".eu"?
Po traktacie lizbońskim Unia Europejska jest państwem. Nie ukrywam, że mnie się to państwo nie podoba ze względu na system socjalistyczny który jest w tym państwie promowany. Ale skoro to państwo już istnieje i jesteśmy jego częścią to przynajmniej osoby które to państwo budują powinny dbać również o jego dobre imię. Skoro te same osoby uznają, że domena ".pl" jest powodem do wstydu to dlaczego chcą ten wstyd przerzucić na Unię Europejską? Przecież UE nie ma z tym miejscem nic wspólnego! Chyba, że uznamy Unię jako spadkobiercę III Rzeszy. Ale chyba nikt przy zdrowych zmysłach tak nie twierdzi, a już na pewno nie myślą tak zwolennicy UE.
To jest wielkie nieporozumienie. Za przykład można podać muzeum w Hiroszimie które również posiada domenę ".jp" czyli japońską. W USA istnieje muzeum Holocaustu i nawet nazywa się United States Holocaust Memorial Museum, a więc idąc tym tropem Auschwitz śmało można nawet nazwać Polskie Muzeum Zagłady i również byłoby to jak najbardziej poprawne. Oczywiście ministrowi Zdrojewskiemu chodzi o wytrącenie z rąk broni kłamcom oświęcimskim którzy rozpowszechniają w zachodniej prasie szkalującą Polskę frazę: "polskie obozy śmierci".
Dlaczego uważam ich za kłamców oswięcimskich? Ponieważ kłamcą oświęcimskim nie jest tylko ten który neguje te zbrodnie, ale także ten który przerzuca odpowiedzialność za dokonane zbrodnie z kata na ofiarę. To czy za negację holocaustu powinno iść się do więzienia jak to obecnie ma miejsce to osobny temat. Twierdzę, że nie wolno nikogo zamykać za słowa nawet te najgłupsze. Daje to tylko takim osobom pożywkę i budowanie atmosfery spisku. Bo skoro zamykają za negowanie zagłady, a nie zamykają za negowanie Hiroszimy to "musi być" jakiś spisek. Później takie osobniki w blasku fleszy przedstawiają się jako ofiary reżimu koncentrując na siebie uwagę, a to tylko motywuje ich do produkowania jeszcze większych bzdur. Ale nie trzeba zagłębiać się w historię, aby to zrozumieć. Proszę wyobrazić sobie gdyby nagle za stwierdzenie "Smoleńsk to zamach" lub "11 września to robota rządu USA" szło się do więzienia?
Nie wolno ulegać kłamcom którzy wypisują głupoty o "polskich obozach" ponieważ są to szantażyści. A szantażystom nigdy nie wolno ustępować ani wykonywać ich poleceń. A już na pewno szantażowi nie powinny ulegać władze państwowe. Jeżeli raz ulegniemy to każdy będzie mógł wymyślić dowolną głupotę i później szantażować cały kraj wymuszając nawet zmiany nazw miast bo się komuś źle kojarzą. Jeśli ktoś chce nas za wszelką cenę poniżyć to zawsze znajdzie powód. Jeśli będziemy ukrywać, że to głównie Polacy dbają o te muzea to szantażyści odwrócą całą sprawę do góry nogami i zaczną twierdzić, że Polacy nawet nie potrafią zadbać o pamięć miejsc zagłady i musi to robić Unia Europejska, a najlepszy na to dowód to domena ".eu" w adresie muzeum...
Jednak istnieje rozwiązanie kompromisowe. Moim zdaniem domena ".pl" dla muzeum Aushwitz nie jest powodem do wstydu, ale jeśli minister chce koniecznie zmienić domenę to należy użyć domeny bardzo do tego odpowiedniej czyli ".museum". Tak istnieje taka domena! Jeśli Ministerstwo Kultury już się za coś bierze to przynajmniej powinno sprawdzić listę dostępnych domen zwłaszcza, że skoro już istnieje Ministerstwo Kultury utrzymywane z naszych podatków to przynajmniej powinniśmy domagać się profesjonalizmu ze strony zatrudnionych tam osób. Domenę ".eu" może zarejestrować każdy. Natomiast domenę ".museum" może zarejestrować tylko oficjalne muzeum. Moim zdaniem jest to najbardziej odpowiednie rozwiązanie i bardzo chciałbym aby mój apel został dostrzeżony również przez osoby które będą podejmować decyzję w tej sprawie zwłaszcza, że ja za ten pomysł nie domagam się pensji z pieniędzy podatników. Robię to za darmo.
Inne tematy w dziale Polityka
