W manipulatorze Fronda Terlikowski przyczepił się do tekstu wywiadu GW z antropologiem profesorem Bogusławem Pawłowskim. Pisze: „Fascynuje mnie brak mądrości, połączony z ogromną wiedzą i inteligencją, który charakteryzuje część ateistycznie nastawionych uczonych”. Jednocześnie nawiedzony od dawna Autor dowodzi, że pan profesor to – w skrócie rzecz ujmując - gość umysłowo ograniczony, mieniący się specjalistą od człowieka. Nie ma sensu wdawać się w polemiki z facetem dla którego jedynym autorytetem i niewyczerpanym źródłem mądrości jest on sam. Nie jestem też lekarzem więc nie wiem, czy pan Autor powinien brać zielone pastylki rano a czerwone wieczorem, czy może też na odwrót. Jedno wszak w tej sytuacji jest pewne i sprawdzone: jeśli Terlikowski coś atakuje i próbuje zmieszać z błotem, to na pewno jest to coś wartościowego i wartego przeczytania.
Inne tematy w dziale Technologie
