Po niepowodzeniu blitzkriegu na Ukrainie Moskwę dotknął problem ostrego niedoboru składu osobowego, aby zrekompensować poniesione straty. Dziś na terytorium Federacji Rosyjskiej trwa tajna mobilizacja w celu zrekompensowania składu osobowego okupacyjnej grupy wojsk, prowadzących wojnę z Ukrainą.
Po niepowodzeniu blitzkriegu na Ukrainie Moskwę dotknął problem ostrego niedoboru składu osobowego, aby zrekompensować poniesione straty. Dziś na terytorium Federacji Rosyjskiej trwa tajna mobilizacja w celu zrekompensowania składu osobowego okupacyjnej grupy wojsk, prowadzących wojnę z Ukrainą.
Dziś Prokuratura Federacji Rosyjskiej celowo poszukuje osób, które mają problemy ze spłatą pożyczek, spłatą alimentów i innych długów. Dłużnicy otrzymują zwolnienie ze wszystkich zobowiązań kredytowych, w przypadku zawarcia umowy z wojskiem Federacji Rosyjskiej. Szeregi rosyjskiego wojska nadal przyciągają ludzi, którzy mają problemy z prawem. W zamian za udział w działaniach wojennych na Ukrainie przestępcom proponuje się pełną amnestię.
Biorąc pod uwagę fakt, że Rosja poniosła ogromne straty ludzkie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że wojskowo-polityczne kierownictwo Federacji Rosyjskiej zdecyduje się na zmianę obowiązującego ustawodawstwa i rozpoczęcie otwartej mobilizacji na dużą skalę w celu kontynuowania przedłużającej się, wyczerpującej wojny.
Właśnie dlatego, że Federacja Rosyjska wyczerpała siły wojsk regularnych, a Putin nie może przyznać się do porażki, rosyjska propaganda w ciągu 28 dni opowiadała swoim odbiorcom o "zwycięstwach na Ukrainie", aby przygotować ludność rosyjską do powszechnej mobilizacji.
Aby usprawiedliwić takie działania, nie wyklucza się popełnienia szeregu prowokacji na terytorium Federacji Rosyjskiej wraz ze śmiercią tysięcy cywilów, za które można obwiniać Ukrainę. Pozwoli to rosyjskiej elicie podjąć decyzję o ogłoszeniu stanu wojennego i całkowitej mobilizacji obywateli.
Rosyjskie władze przygotowują scenariusz ostrzałów rosyjskich miast w pobliżu granicy z Ukrainą i dalszego obwiniania za to ukraińskie wojsko. Tak więc, w dniu 23.03.22, stan wyjątkowy został wprowadzony we wsiach Żurawlowka i Niechotiejewka w rejonu biełgorodzkim Federacji Rosyjskiej w wyniku uderzenia pocisków rzekomo "z Ukrainy".
Zgodnie z planem Kremla takie prowokacje powinny być powodem ogłoszenia powszechnej mobilizacji w Rosji. Biorąc pod uwagę działania rosyjskiego wojska na Ukrainie, prowokacjom w rosyjskich miastach towarzyszyć będą liczne ofiary wśród ludności cywilnej w celu stworzenia "pięknego wizerunku". Warto pamiętać, że podobne kroki podjęła FSB, która w 1999 roku zainscenizowała wybuchy rosyjskich domów, by doprowadzić do wybuchu drugiej wojny czeczeńskiej.
Nie jest wykluczone, że FSB przygotowuje atak terrorystyczny w dużym rosyjskim mieście z setkami ofiar, na przykład organizując eksplozję w rafinerii chemicznej lub naftowej pod Moskwą lub innym dużym rosyjskim mieście. Zostanie to zrobione w taki sposób, aby wiatr przenosił toksyczne substancje na obszary mieszkalne. W wyniku ataku terrorystycznego powinny zginąć setki, a być może tysiące ludzi. I co nie jest zaskakujące, o tę zbrodnię chcą oskarżyć ukraińskich sabotażystów.
Ponadto organizacja wybuchów w miejscach publicznych, szczególnie w metrze, jest rozważana jako opcja.
Również Federacja Rosyjska w celu mobilizacji ludności może przeprowadzić prowokację bloku NATO do bezpośredniego konfliktu, na przykład poprzez atak rakietowy na terytorium Polski. Szereg pośrednich dowodów wskazuje na to, że Putin jest całkowicie chory umysłowo, próbując wciągnąć do wojny szereg państw NATO, przy tym próbując sprawdzić spójność i siłę całego Sojuszu. Putin i jego otoczenie dołożą wszelkich starań, aby utrzymać się przy władzy.
