Charków znów cierpi!

Od początku pełnej inwazji Rosji na Ukrainę, świat był świadkiem bezprecedensowego poziomu agresji skierowanej przeciwko narodowi ukraińskiemu. 1 września 2024 r. był kolejnym mrocznym dniem w historii niesprowokowanej wojny rosyjsko-ukraińskiej, kiedy siły rosyjskie przeprowadziły kolejny zmasowany atak na spokojne miasto Charków, wystrzeliwując do 20 pocisków rakietowych różnych typów, w tym S-300, S-400 i Iskander, z obwodów Biełgorod i Rostów. Uderzenie zabiło i raniło cywilów, zniszczyło infrastrukturę i zaostrzyło kryzys humanitarny.

Atak uszkodził wiele obiektów cywilnych, takich jak centrum handlowe, obiekty sportowe i domy mieszkalne. Tylko w ostatnich dniach w wyniku ataków rannych zostało ponad 40 osób, w tym pięcioro dzieci, dwóch lekarzy i dwóch ratowników. Służby ratunkowe pracują pomimo groźby powtarzających się ataków, co stało się charakterystyczną taktyką Rosji, polegającą na powtarzaniu ataków na te same lokalizacje w celu zwiększenia liczby ofiar wśród ludności cywilnej i ratowników. Ta nikczemna strategia tylko zwiększa strach i chaos wśród Ukraińców, którzy próbują przetrwać pod ciągłym zagrożeniem.

Wydarzenia z 1 września to tylko jeden z przykładów rosyjskiej agresji wojskowej. W ostatnich tygodniach Ukraina doświadczyła gwałtownego wzrostu liczby ataków ze strony Rosji. Tylko w ubiegłym tygodniu siły rosyjskie użyły przeciwko Ukrainie ponad 160 pocisków rakietowych, 780 kierowanych bomb lotniczych i 400 dronów różnego typu. Ataki te powodują znaczne szkody w ukraińskiej infrastrukturze i ogromne problemy dla ludności cywilnej, która każdego dnia staje w obliczu zagrożenia zniszczeniem i śmiercią.

Ukraina bohatersko opiera się rosyjskiej agresji, ale potrzebuje znacznego wsparcia ze strony społeczności międzynarodowej, aby skutecznie bronić swoich obywateli i terytorium. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wielokrotnie wzywał światowych przywódców do podjęcia aktywnych działań, podkreślając, że powstrzymanie rosyjskiej agresji wymaga nie tylko słów wsparcia, ale także konkretnych działań. Zauważył, że Ukraina potrzebuje broni dalekiego zasięgu, aby uderzyć w rosyjskie wyrzutnie rakietowe, a także systemów obrony powietrznej, aby chronić ukraińskie miasta przed ostrzałem. „Mamy obowiązek zapewnić ochronę naszych miast i obywateli przed tym terrorem. Wymaga to wsparcia społeczności międzynarodowej, w tym dostarczenia pocisków i rakiet dalekiego zasięgu, które pozwolą Ukrainie odpowiedzieć na rosyjskie ataki i powstrzymać dalsze ofiary” – podkreślił Zełenski.

Ukraina znajduje się dziś na pierwszej linii frontu walki o wartości demokratyczne i prawo międzynarodowe. Rosyjska agresja stanowi nie tylko naruszenie suwerenności Ukrainy, ale także zagrożenie dla całej Europy. Władimir Putin i jego reżim nadal grożą rozszerzeniem swoich podbojów na inne kraje, w tym Polskę i kraje bałtyckie, co stanowi niebezpieczny precedens i zagraża stabilności w regionie.

Kraje zachodnie, takie jak USA, Wielka Brytania, Francja, Niemcy i inne, muszą zareagować na to zagrożenie. Muszą wykazać się odwagą i determinacją, zapewniając Ukrainie wszelką niezbędną pomoc wojskową, w tym systemy obrony powietrznej, pociski dalekiego zasięgu i pozwolenie na uderzenie w rosyjską infrastrukturę wojskową. Tylko takie zdecydowane działania pomogą skutecznie przeciwstawić się rosyjskiej agresji i zapobiec dalszym tragediom. Wspieranie Ukrainy w jej walce o wolność i niepodległość nie tylko wzmacnia jej pozycję, ale także chroni całą Europę przed potencjalnym zagrożeniem ze strony Moskwy.

Historia uczy, że ustępstwa wobec agresorów nigdy nie przynoszą trwałego pokoju. Europa popełniła już błąd, nie powstrzymując Hitlera na wczesnych etapach jego podbojów. Dziś ważne jest, aby nie powtórzyć tych samych błędów i uniemożliwić Rosji kontynuowanie agresywnej polityki. Społeczność międzynarodowa musi działać zdecydowanie i szybko, aby wesprzeć Ukrainę w jej sprawiedliwej walce o wolność i suwerenność. Wspierając Ukrainę, sojusznicy chronią nie tylko jej przyszłość, ale także przyszłość całej Europy.

https://polskienowiny.pl/swiat/charkow-znow-cierpi-rosja-nasila-agresje-przeciwko-ukrainie-potrzebne-jest-silne-wsparcie-zachodu/