SNAFU SNAFU
531
BLOG

"O, Zuzanna!" - mamy naszą Gretę!

SNAFU SNAFU Klimat Obserwuj temat Obserwuj notkę 30


Zuzanna Borowska, dzielna młoda (18) kobieta, już zyskuje rozpoznanie w świecie -- można sprawdzić, wrzucając w Gógla np. "Borowska COP25". 

Na Gretę w Polsce zareagował chór nienawistników -- pewnie i Zuzanny nie oszczędzą. Ale ufam, że głosów poparcia będzie więcej, niż głosów nienawistników. Od razu mam taki pomysł dla popieraczy, dla wyrażania poparcia świetnie się nadaje znana piosenka "Oh! Suzanne!" (powstała w Ameryce w roku 1848), szczególnie refren, który można nieco "spolszczyć" na "O,  Zuzanna!".

Dla przypomnienia piosenki, podaję link do jednego z licznych wykonań na YouTube, proszę kliknac.

Jako Polak zamieszkały od prawie 40 lat w USA i używający z koniecznosci angielszczyzny dużo więcej, niż ojczystego języka, ja niechętnie odnoszę się do "inwazji" angielskich słów do polszczyzny. Dlatego nie lubię słowa "hejter", zamiast niego używam rodzimego określenia "nienawistnik".

Dla nienawistników mam serdeczne życzenie: Chcę Wam Dać Psa! To nie znaczy, że chcę Wam oddać moją ukochaną sukę typu (no, bo nie rasy) Labradudel, 30-kilogramowe psisko o przesłodkim charakterze -- ale, co mam na mysli, można zrozumieć, przypominając sobie akcję Joanny Krupy.


A co do klimatu, jesli ktoś stanowczo obstaje przy tym, że człowiek nie ma nań wpływu -- to i tak powinien popierać przestawianie  się z pozyskiwania energii z paliw kopalnych na pozyskiwanie z innych możliwych źródeł -- bo paliwa kopalne się nieuchronnie kiedyś skończą. A ich spalanie jest potwornym marnotrawstwem, 3/4 energii z nich   idzie tylko na podgrzewanie powietrza, wody i produkowanie smrodu. A im wiecej spalimy, tym mniej zostanie do wykorzystania w celach pożytecznych -- robienia leków i całej gamy pożytecznych wyrobów chemicznych, nawozów, itp.    


  


SNAFU
O mnie SNAFU

Fizyk-dośwadczalnik weteran, taki, co to "z niejednego reaktora neutrony wykorzystywał". Od pewnego czasu już tylko działający na niwie dydaktycznej w amerykańskiej uczelni. Własnie amerykańskośc tej uczelni skłania mnie ku S24, bo strasznie mi brakuje kontaktu z polską mową. Pisywałem przez wiele lat w "Dziale Nauka", ale ostatecznie zadecydowałem, że jako szanujący się fizyk, już tam nie moge się wiecej pojawiać. Dział ów został bowiem straszliwie zapaskudzony przez liczne pseudonaukowe indywidua (podobnie, człowiek ucieka z pokoju, w którym ktos narzygał lub zrobił kupę na środku). A ponieważ interesuję się historią (głownie wielkich konfliktów w okresie ostatnich 200 lat), to próbuję swych sił w Dziale "Historia" -- czasem też w Dziale "Enegetyka", bo akurat kazą mi wykładać m. in. o OZE.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości