I ludzie, którzy starają się - nawet za cenę życia - opuścić to piekło.
Francuskie miasto Calais to morze namiotów i miejsce, z którego migranci i migrantki próbują się dostać do Wielkiej Brytanii. Za wszelką cenę, często za cenę życia. Wśród nich są dzieci, które nie mają taryfy ulgowej w tułaczce. Wraz z rodzicami, a często same, wsiadają na dmuchane pontony i mają nadzieję, że uda im się dotrzeć tam, gdzie – jak wierzą – czeka je lepsze życie. Film z lektorem.
https://www.arte.tv/pl/videos/111234-000-A/arte-reportage/
Wychowałem się pod rządami komuny i nachalne próby robienia wody z mózgu przypominają mi słodkie dzieciństwo. Dlatego oglądam dokumentalne filmy "Arte" z rozrzewnieniem. Ale niepokoi mnie jedna myśl: kto tych redaktorów tak wyuczył.
I czy aby nie ten sam, co uczył Pol-Pota.
