BLOG
Żeby eksterminacja się opłaciła, mieszkania, wybudowane na grobach pomordowanych mieszkańców Gazy, trzeba będzie zasiedlić nowymi imigrantami. Tylko skoro dokoła panuje pokój i dobrobyt, a w diasporze żyje się spokojniej, niż w "ojczyźnie", skąd brać nowych imigrantów?
I chyba taki cel, zdobycie dużej ilości nowych imigrantów, przyświeca obecnym władzom Izraela.
Dlatego każdy, kto nie chce swojej obecnej, wygodnej miejscówki w słonecznej Australii, pachnącej żywicą Kanadzie, czy papiesko-królewskich Bochni, Stryju i Krakowie zamienić na nowiutką kawalerkę w czynszowych ("ojojoj!") blokowiskach Gazy, powinien na wyprzódki, wielkim głosem i przy każdej okazji potępiać ludobójcze ekscesy żydowskiego państwa. W żadnym wypadku - nie chwalić.
Chyba, że ta cała okrzyczana mądrość, to jest jeden szmonces.
# drożej s*am, niźli jadam: złe to obyczaje
Każda opublikowana tu notka jest produktem kolekcjonerskim. Nie służy do czytania, ani też do zamieszczania w niej informacji bądź opinii. Uwaga: CACATOR CAVE MALUM!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka