........człowieka o imieniu Jan a może innym...żyjącym na granicach rozhuśtanej rzeczywistości od.... więcej po... szybciej.. od smugi w lustrze zwanej twarzą... do świadomości nie_widzenia, od bycia..... do zatracenia..
"Dzieje się tak dlatego,że prędkość poruszania się duszy jest dużo mniejsza niż ciał.Powstały one bowiem w najbardziej zamierzchłych czasach, tuż po Wielkim Wybuchu, kiedy kosmos jeszcze się bardzo nie rozpędził, przez to mógł się wciąż przejrzeć się w lusterku"
Zagubienie "Jana" w permanentnym ruchu i... odnalezienie swojej duszy...w nie mającym czasu odosobnionym oczekiwaniu na nią..
"Aż pewnego popołudnia ktoś zapukał do drzwi i stanęła w nich jego zagubiona dusza-zmęczona, brudna, podrapana"
I...

Olga Tokarczuk "Zgubiona dusza"

Genialna Noblistka i genialna J.Concejo w obrazowaniu... jej duszy zgubionej...

łapię chwile ...wypełnione życiem..czytam, słucham, obserwuje realność nieustannie zadziwiając się każdym dziś...czasem składam iluminacje w słowa...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura