Moi Państwo, Szanowni i mili goście tego bloga.
Nauka sporo zbłądziła, i idzie drogą która nie ma za bardzo przyszłości. Odkrywają nowe zależności i okazuje się że one kompletnie nie pasują do tworzonej koncepcji w historii rozwoju. Co robią?
Wymyślają na kolanie nowe wersje i podróby.
Czy można je sprawdzić? - Mowy nie ma i trzeba jak w kościele wierzyć na słowo.
Czym uzasadniają nowe zmyślenia?
To postęp nauki - głoszą. Nauka się rozwija wymaga więc zmian i korekt.
Jeśli tak to ujmiemy zgodnie z wolą i wizją wykreowanej wszechwiedzącej i nie omylnej akademickiej nauki, to jaki postęp miał lud który opracował kalendarz bijący na głowę współczesnych mocarzy, matematyki, fizyki astronomii, astrofizyki razem wziętych?
Gdzież owi mocarze tego salonu, chełpiący się dokonaniami, Prostej zasady zasad, zastosowanego Pi w rozwinięciu astro - kalendarzowym nie potrafią rozwiązać?
Rok 2012 za pasem a oni siedzą i nic, - na co czekają. Na Mesjasza - zbawiciela?
Bredy głoszą i roznoszą. I jaki pożytek z utrzymywania tych mocarzy zakręconego pióra?
Całe ciągi tu znawców i wyznawców. Żąglujących cyferkami i wzorami niczym kuglarz w cyrku. Ale ten blog to omijają z daleka, bo tu bredni nie za bardzo da się wcisnąć na dłuższa metę sadzić.
Proszę bardzo oto kalendarz Majów oparty o Pi. Od 1 dnia i kończący się po ponad 3 milionach dni.
Jak widać jak na dłoni i mędrka z tytułami tu nie trzeba kalendarz ten przystoi do czasu kiedy rok kalendarzowy wynosił 360 obrotów planety naszej Ziemi w 1-dnym pełnym obrocie wokoło naszego Słońca. Co owocuje wnioskiem że orbita tej planety naszej Ziemi była niższa niż obecnie. I prędkości kątowe też były inne. Rożnica wynosi 5 dni przesuniętej orbity.
A wówczas to z jaką prędkością obwodową kręciła się nasza planeta?
Mając te dane można wyliczyć datę i czas kiedy to miało miejsce i od kiedy ten kalendarz jest w użyciu.
Proszę bardzo, są tu profesorowie, doktorzy inżynierowie mecenasi i znawcy wszystkiego i od wszystkiego.Wszyscy razem niechaj zespolą swój wysiłek i wskażą jaka zasada opisu Pi obowiązuje w tym kalendarzu. Bo cały ten zapis kalendarzowy opiera się na najniższej wartości mojej odkrytej zasadzie Mantysy.
Jeśli posługiwali się kalendarzem co do sekundy współczesnej w przedziale ponad 3 milionów lat. To zdarzenia w tamtym czasie i przyszłości muszą być bardzo ważne i istotne w życiu i istnieniu tej planety.
Skoro my mamy się za znawców w części naukowej i kreatorów wiedzy i nauki to oni kim byli - nieukami i demagogami?
Ich prace i pozostałości biją o całe wieki świetlne współczesnych geniuszy, a przecież u siebie w swoim czasie byli przeciętniakami.
Moim zdaniem ktoś tu zmyśla pod dyktando i to jak z nut.
****************
KINCHILTUN = 20 kalabtun, co się = 1,152,000,000 dni
w roku:
365 = 3156164,3835616438356164383561644 lat.
360 =3 200 000 lat.
****************
KALABTUN = 20 piktun, co się = 57 600 000 dni.
365 = 157808,21917808219178082191780822lat.
360 = 160 000 lat.
PIKTUN = 20 bak’tun, co się = 2880 000 dni.
365 = 7890,410958904109589041095890411 lat.
360 = 8 000lat.
BAK'TUN = 20 k'atun, co się = 144 000 dni.
365 = 394,52054794520547945205479452055 lat.
360 = 400 lat.
K'atun = 20 tun, co się = 7 200 dni.
365 = 19,726027397260273972602739726027
360 = 20lat.
******************
TUN = 18 winal co się = 360 dni.
365 = 0,98630136986301369863013698630137
360 = 1rok.
WINAL = 20 ki'n co się = 20 dni.
365 = 0,054794520547945205479452054794521 lat.
360 = 0,18 roku
KI'N = 1 dzień
*****************
1 = 1 - K'in
*20 = 20 - Winal
*18 = 360 - Tun
*20 = 7 200 - K'atun
*20 = 144 000 - Bak'tun
*20 = 2 880 000 - Piktun
*20 = 57 600 000 - Kalabtun
*20 = 1 152 000 000 - Kinchiltun
Oto piramidka kalendarza Majów. Oczekuje wyłożenia zasady zgodnej w ciągu i przedziale od jednej sekundy do
1,152,000,000 dni. spełnialnych zawsze nawet i dziś mimo że istnieje 5 dniowa różnica uchybu czy odchylenia.
Pozdrawiam i oczekuje propozycji rozwiązań.
Dla ułatwienia podam że Pi jest niezbędnym elementem tego kalendarza i rozwinięcia zasady spełnialności. Aby nikt nie mówił że jakieś tam matoły z epoki kamienia łupanego nic nie potrafiły.
Bo te matoły biją od tysiącleci w sposób oczywisty współczesnych geniuszy w czambuł.
Znajomością Pi i zasad rządzących tym Pi.
A kalendarz istnieje od setek takich epok kamiennych. I jest dowodem wiedzy którą podważyć i ośmieszać się już za bardzo nie daje.
Wiec kto tu z kogo niedojdy czyni?
Czy potrafimy wykazać ze jesteśmy niemniej dobrzy jeśli nie lepsi?
Hmmm - ciekawe to zabrzmialo bardzo..
Wydaje się, że jestem podróżnikiem, po czasach i kartach zamierzchłej historii. W mym zainteresowaniu leżą dokonania prastarych ludów, Sumeru – Indii – Egiptu – Azteków – Majów. I część zwana Mitologią w dokonaniach i osiągnięciach astrofizyczno - geodezyjnych. Uwielbiam, kryptografie i kryptologie, poszukując dnia wielkiej przepowiedni, w którym ma odejść stąd ród Adamowy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie