Muki Muki
746
BLOG

Interwał przestrzeni.

Muki Muki Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 15


Odpowiadając jednemu z blogerów na blogu pana Jadczyka użyłem określenia czy raczej pojęcia „  ” Interwał przestrzeni””.

Fizyka nie zna takowego pojęcia czy określenia, nie rozróżnia i nie wykazuje w tym różnicy sądząc błędnie ze czas i przestrzeń  jest ciągła. Niestety nie jest tak, nie jest ciągła. Przestrzeń  w swym zbiorze jest jednakowa ale nie ciągła. Podzielona jest na zbiory które nazwałem interwałami. To nie są wymiary. Wymiar mamy jeden. To my tak przyjęliśmy ze wymiarów jest trzy lub więcej dla swej wygody, czy ułatwienia.
W przestrzeni położenie dowolnego punktu zobligowane jest potencjałem. A potencjał jest odwrotnością Czasu. Każdy z interwałów czasu i przestrzeni  składa się z dipoli
Tak więc w Interwale przestrzeni mamy własny interwał czasu, który zawiaduje tą przestrzenią, czyli jej gęstością.
W określonym interwale przestrzeni mamy nadrzędną formę interwału czasu,, który zawiaduje w całości danym interwałem przestrzeni.
Czas jest więc formą energii nadrzędnej, w której hulają sobie interwały przestrzeni w własnym zamkniętym, interwałem czasu.
Energia czasu decyduje o istnieniu wszystkich form i elementów ożywionych i nie ożywionych w danym interwale przestrzeni.
Tę formę nazywamy życiem. Życie czyli istnienie materialne polega na ciągłym oddawaniu Energi skumulowanej do Interwału czasu.
Żyjemy czy egzystujemy tak długo do puki mamy zapas tej energii w formie materii ożywionej czy nie ożywionej, kiedy ją wyczerpiemy umieramy czy też odchodzimy z tego interwału przestrzeni i czasu.
Sumerowie pisali”” kiedy siódma cześć światła się wyczerpie światło zgaśnie””, To samo jest z naszym ciałem. Kiedy interwał czasu w naszym interwale przestrzeni czyli ciała zostanie zablokowany, zniszczony bądź wyczerpany czy zaburzony, nasze fizyczne ciało się rozpada. Interwał czasu spinającego naszą integralną przestrzeń ulega zniszczeniu  Mówimy że umieramy czy też odchodzimy.
Ten interwał przestrzeni można sobie mniej więcej ułożyć wizualnie w postaci, zamkniętego zbiornika wody w której pływają maleńkie oczka olejów rożnej gęstości i ciężarze. Jedne wyżej drugie niżej jedne większe inne mniejsze. Czasem mogą się do siebie zbliżać czasem odbijać kiedy indziej się przenikać lub łączyć czy rozłączać( dzielić).
Kiedy odchodzimy z tego świata materialnego, przechodzimy do innej formy energetycznej, czyli innego interwału przestrzeni. ( inni mówią do innej gęstości), i poniekąd mają racje.
Zasada obowiązuje tu taka ze Formy interwału wyższego mogą postrzegać wszystkie formy interwału niższego, ale odwrotnie nie ma takiej możliwości.
Dlatego kiedyś dawno napisałem taki wiersz tak się zaczynający:

Stań przed mikrobem i rzeknij mu,
oto jestem i przybyłem na twe zawołanie,
Czy może cie zrozumieć lub dojrzeć ze jesteś i przybyłeś?
Może zamieszkać wewnątrz Ciebie,
a ciało twe będzie jemu niczym otchłań kosmosu...........(Muki)...
---------  zrozumie ze jesteś ze przybyłeś? Może Cie dostrzec? ------


Tak samo jest z tą inną postacią interwału energii naszego ciała, przechodzi do innej rzeczywistości do innego interwału, do niższego rzędu niższej Interwałowej przestrzeni. Niektórzy mawiają podprzestrzeń.
Nie zawsze tak jest, czasem ta odmienna forma Interwałowa energii dostanie się do Interwału równoległego. I wówczas mamy zgrzyt. Bo takie interwały czasu i przestrzeni mogą się łączyć lub nawzajem przenikać. I można pomiędzy nimi przechodzić. Chyba jednak  raczej przenikać.
Dlatego czasem widzimy „” ducha””, wychodzi ze ściany przemiesza się korytarzem w naszym interwale i przenika przez kolejną przeciwległą ścianę, znikając nam z oczu.
Nie możemy ducha takowego dogonić ani go zatrzymać. On nas nie widzi i nie jest świadom naszej obecności, dostrzega tylko swój interwał czasu i przestrzeni. A na styku tych przestrzeni my istoty o gęstszej wartości fizycznej możemy go na chwilę w długości przenikającego się styku interwałów przestrzeni dostrzec.
Czasem Interwały przestrzeni są sobie podobne lub zbliżone i wówczas pomiędzy nimi formy chwilowo mogą się przemieszczać pomiędzy tymi interwałami, My tych istot nie widzimy a one dostrzegają naszą energetyczną poświatę i w ograniczony sposób mogą jakby fizycznie oddziaływać w naszym interwale przestrzeni, na nasz interwał przestrzeni i na naszą postać fizyczną, często odczuwamy ich obecność w postaci znacznego oziębienia chwilowego miejsca gdzie przebywamy lub naszego ciała, czasem otoczenie jest jakby wyczuwalnie ( powietrze) jest wyczuwalne cięższe. Ponieważ te formy są cały czas otoczone innym interwałem przestrzeni i ni e mogą w pełni fizycznie wniknąć w nasz interwał.

Są interwały przestrzeni i czasu nam równe i takie same, ale maja odmienny potencjał o wyższej bądź niższej polaryzacji od naszej. Możemy w takim przypadku nawet iść ulicą i nagle przejść do innego interwału zmieniając polaryzacje ciała naszego. Mówi się ze przechodzimy do innego wymiaru przestrzeni i znikamy z postrzegalności tego interwału. Tej przestrzeni.
Czasami możemy usłyszeć dźwięki czy głosy jakby z powietrza jakby znikąd, ale tak naprawdę dzieje się to tylko na styku interwałów.
Nie ma powrotu do naszej przestrzeni naszego interwału, bo brama potencjałów ma jednoimienny znak i nie wpuści nas, przewodzi jak dioda w jedną stronę. Zaś czasami trafia się brama powrotna, i wówczas pojawiają się np. statki, typu latający Holender czy samoloty sprzed kilkudziesięciu lat, czy nagle przed nami wyrastają postacie znikąd, na przykład na drodze czy jezdni,. Mogą zostać w naszej strefie przestrzennej lub tylko przez nią przeniknąć będąc jak najbardziej fizyczną manifestacją..
Nikt nie wie czy te styki tworzą się fizycznie w postaci styku interwał – interwał czy styk polega na tunelowaniu przestrzeni.
Z moich obserwacji, doświadczeń i zainteresowania wynika że tak i tak. Niższe Interwały mogą się stykać fizycznie i przenikać z naszym a wyższe Interwały ten styk tunelują.......

Na pytanie SKĄD, panie Jadczyk nie ma jednoznacznej odpowiedzi, jednoznacznie można tylko odpowiedzieć ze tych przypadków czyli ich rodzajów czy odmian jest 52, bo tyle jest tych światów nam dostępnych czyli interwałów czaso – przestrzennych o różnych nam polaryzacjach lub tożsamych............

Reasumując, w wysokim transie można umysłem lub maszyną wspomagającą wytworzyć potencjał pola otoczenia innego interwału, które ma możliwość chwilowego ściągnięcia na styk interwału innego pola przestrzeni. Jaką tam energie lub formę energetyczną tam spotkamy trudno orzec. Ale to jest możliwe, czasem się to dzieje. Najczęściej jednak ściągamy do nas zło......

Musi pan wiedzieć ze nasze powietrze atmosferyczne jest tak samo zbudowane , nie ma ciągłości, a składa się jakby z pierzasto kłębiastych wysp. Czyli interwałów własnych przestrzeni, I one też się stykają przenikają łączą czy rozdzielają jak nasze chmurki kłębiaste na niebie, jedne wyżej inne niżej........
Pozdrawiam:

Ps: Dlatego z tymi bytami nam fizycznie odmiennymi możemy się kontaktować tylko trzeba wiedzieć jak. I jakie to konsekwencje  rodzi.......To tak  ogólnie bo osoba nie rozumna i nie przygotowana merytorycznie nie powinna tych tematów i sposobów czy form poruszać. Tutaj nie ma oklasków i mecenasów, nie ma też cwaniaków.  Tu jest nagroda zawsze w postaci  często nieznośnej kary...

Muki
O mnie Muki

Wydaje się, że jestem podróżnikiem, po czasach i kartach zamierzchłej historii. W mym zainteresowaniu leżą dokonania prastarych ludów, Sumeru – Indii – Egiptu – Azteków – Majów. I część zwana Mitologią w dokonaniach i osiągnięciach astrofizyczno - geodezyjnych. Uwielbiam, kryptografie i kryptologie, poszukując dnia wielkiej przepowiedni, w którym ma odejść stąd ród Adamowy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie