myślę myślę
166
BLOG

Krzyczą, wrzeszczą, hałasują i na tym pijar budują.

myślę myślę Społeczeństwo Obserwuj notkę 3


Katastrofa ekologiczna w wodach Odry dostarczyła totalnej opozycji nowy punkt programowy na objęcie rządu w Polsce. Myliłby się każdy kto myślałby, że tu chodzi o poprawę jakości wód w Polsce.

Niedawno byłam w Anglii, w okresie gdy Brytyjczycy świętowali urodziny swojej królowej. Flagi, proporczyki i chorągiewki były dekoracją wszędzie gdzie się dało. Nie było żadnych sprzeciwów i utyskiwania że coś nie tak. Każdy Brytyjczyk jest dumny z tego, że nim jest. Rząd ma po to by rządził tak by jemu było dobrze, a to jak rządzi, oceni w wyborach. Królową ma i będzie razem z nią świętował wszędzie gdzie się da. Wesoło i wspólnie.

W Polsce jest prezydent i rząd wybrany przez większość i totalna opozycja która sama siebie tak nazwała, bo większość jej powiedziała nie, to i ona obraziła się na tą większość i postanowiła jej dowalać na każdym kroku. Z tego uczyniła sposób na istnienie. Co tam Polska i Polacy. Oni mają swój alternatywny rząd pod dowództwem wskazanym przez urzędników unijnych do których biegną z każdym fejkiem soko buraczanym poniżającym Polskę i Polaków. Nikt o zdrowych zmysłach i choćby najmniejszym uznawaniu norm moralnych, chciałby z katastrofy ekologicznej uczynić sposób na odzyskanie władzy. Nikt w świecie, ale u nas tak. To totalniacy i ich radość że coś się takiego wydarzyło, co im na pewno pomoże. "Rząd do dymisji, natychmiast. Wybory parlamentarne, natychmiast" wrzeszczy lewak, a partyjny kolega mu wtóruje: "Jeśli potwierdzi się spekulacja o zanieczyszczeniu Odry rtęcią, rząd Morawieckiego zasługiwać będzie jedynie na dymisję i prokuraturę". Przyczyna i jej ustalenia nie mają tutaj znaczenia, bo najważniejsza jest okazja do zwołania posiedzenia alternatywnego rządu z wyznaczonym protegowanym i jego credo: Śnięte są nie tylko ryby w Odrze, śnięte jest całe państwo pod rządami Kaczyńskiego. PiS jest jak rtęć", a były sekretarz KC PZPR L. Miller dodaje: "PiS najpierw zatruło polskie społeczeństwo, a teraz zaczyna truć rzeki".

I tak się dzieje w państwie naszym. Rząd rządzi, a opozycja mu piaskiem w oczy sypie i swój pijar uprawia. Lokalne układy, manipulacje i kłamstwa.

To że służby działały od samego początku i ich winą było to że od razu nie zawiadomiły góry, zostali zwolnieni najważniejsi, nie ma znaczenia.

To że badania są prowadzone od samego początku, nic nie znaczy.

To że pod Berlinem też śnięte ryby się unoszą na wodzie, to też nic.

Ważne jest żeby radować się z nieszczęścia i walić w rząd. Kolejny punkt programu rządu totalniaków pokazany.

myślę
O mnie myślę

Taka sobie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo