W podaniach ludowych istniało przekonanie, że papież św. Sylwester w roku 317 zamknął w podziemiach Watykanu smoka. Smok miał się wydostać na wolność w rocznicę śmierci świętego i zniszczyć świat, gdy rozpocznie się rok tysięczny. 31 grudnia 999 r. wszyscy przerażeni czekali na koniec świata. Kiedy po północy nic złego się nie stało wybuchła ogromna radość. Sympatyczna historia...niestety zupełnie nieprawdziwa.
Kościół katolicki, w ostatnim dniu roku wspomina papieża św. Sylwestra I. Był On Rzymianinem i zasiadł na Stolicy Piotrowej w 314 r., czyli rok po edykcie tolerancyjnym, kończącym falę prześladowań.Był papieżem przez ponad 20 lat w epoce w której nie brakowało wielkich herezji donatyzmu i arianizmu, ale też w epoce formułowania najważniejszych prawd doktryny chrześcijańskiej.Pierwszy sobór w Nicei.
Św. Sylwester I ze św. Konstantynem Wielkim AUTOR Z XII W. (PD)
Święty Sylwester jest patronem zwierząt domowych, wzywany w modlitwie o dobre zbiory paszy a także o szczęśliwy i pomyślny nowy rok.
Taki zwyczaj jak teraz świętujemy, żegnanie starego i witanie nowego roku, przy szampańskiej zabawie, trwa od niedawna, choć był znany już w starożytności.Ludzie całe wieki temu uważali początek nowego roku za bardzo ważny i wyjątkowy moment.
To tak jakby zatrzymanie na krawędzi czasu.Spotkanie zapisanej karty z zupełnie czystą, gotową do zapisywania.Huk i hałas odpędza to co było złe.Wesołe i przyjazne witanie nowego - niewiadomego, ale z życzeniami dobrego. Tradycja świętowania nadejścia nowego roku znana była w starożytnym Rzymie, przez długi czas przypadała ona na różne daty. Dopiero w 46 roku przed naszą erą ustalono go na 1 stycznia, choć we wcześniejszych czasach świętowano 1 marca. Obchody te stanowiły ważne święto w czasie którego ludzie oddawali cześć naturze; bardzo często nie ograniczało się ono tylko do jednej nocy i mogło trwać nieco dłużej. Oczywiście, nie tylko Rzymianie świętowali nowy rok. Celtowie obchodzili święto zwane Samhain, które przypadało na koniec lata. Było to równocześnie swego rodzaju święto zmarłych, w którym dusze powracały do świata żywych. Święto Samhain nakazywało spędzanie nocy z innymi ludźmi – osoba samotna mogła obawiać się wówczas potępienia swojej duszy po śmierci.Dla Babilończyków nowy rok zaczynał się w porze deszczowej, która symbolizowała odradzanie się natury i ludzi.Tu też bito króla po twarzy za przewinienia wobec ludzi i na trzy dni tracił władzę.Po tym uznawano że odkupił swoje winy.Egipcjanie nowy rok świętowali pod koniec września – jest to pora na którą przypadają wylewy Nilu. Obchody tego święta mogły trwać nawet miesiąc; w tym czasie wszyscy świetnie się bawili, śpiewali i grali na trąbkach.
W Polsce przyjął się on na dobre dopiero w połowie XIX wieku, i nawet wtedy obchodzony był głównie w nieco bogatszych domach w miastach. Przyjęcia takie polegały przede wszystkim na wykonywaniu różnego rodzaju wróżb i wspominaniu starego, odchodzącego właśnie roku.Ciekawym przykładem jest przesąd mówiący, że sprzątanie w ostatnim dniu roku może spowodować wyrzucenie z domu szczęścia.
Dużo dobrego w Nowym Roku wszystkim życzę
DO SIEGO ROKU!
Inne tematy w dziale Rozmaitości