Na zapleczu Na zapleczu
34
BLOG

Czy Polska XXI dogadała się z PO?

Na zapleczu Na zapleczu Polityka Obserwuj notkę 7
Wydawało się, że w trakcie obecnej kampanii do Parlamentu Europejskiego w konkursie na najbardziej groteskowy pomysł polityczny wygrają nasi ulubieni "Konserwatyści XXI". Przypomnijmy: Kazimierz Ujazdowski poparł kandydatów PO, PiS i Prawicy RP, zaś Rafał Dutkiewicz dołożył do tego jeszcze poparcie dla SLD i Centrolewicy. Czyli, strategią polityczną naszych dzielnych "konserwatystów" jest popieranie wszystkiego i wszystkich dookoła. Jak dla nas bomba! Jak tak dalej pójdzie, za kilka dni Polska XXI poprze kandydatów Libertas (dlaczego nie? Przecież popiera ich także "najwybitniejszy żyjący Polak"!) oraz PSL (wieś zawsze była ostoją tradycjonalizmu).

Tak sobie dworujemy z tego operetkowego konserwatyzmu, a jest on tylko "ściemą dla gawiedzi", teatrem odgrywanym przez Ujazdowskiego i Dutkiewicza na użytek "elektoratu". Prawdziwa strategia polityczna "Konserwatystów XXI" objawia się w realnych działaniach ludzi związanych z tym środowiskiem.

Takim realnym działaniem było przystąpienie Pawła Zalewskiego do Platformy Obywatelskiej. Przypomnieć należy, że Zalewski przez ostatnich kilkanaście lat był najbliższym współpracownikiem politycznym Ujazdowskiego. Trudno więc sobie wyobrazić, że po tych kilkunastu latach mówi Ujazdowskiemu: "nie mogę już być dłużej konserwatystą, przechodzę na pozycje liberalne, bo tylko one pozwolą zmodernizować naszą Ojczyznę" czy jakoś tak, bo to przecież ideowe chłopaki są i tymi ideami żyją. "Transfer" Zalewskiego do PO był "sygnałem" wysłanym Tuskowi i Schetynie przez Ujazdowskiego i Dutkiewicza: "nie ruszajcie naszych, to poprzemy Tuska w wyborach prezydenckich".

Takim realnym działaniem było poparcie przez Ujazdowskiego i Dutkiewicza kandydatury Jacka Protasiewicza w wyborach europejskich. Zaraz rozlegnie się krzyk: "co ci ludzie wypisują? Przecież Dutkiewicz z PO poparł Huskowskiego"! (innego kandydata PO, byłego prezydenta Wrocławia)
 
Deklaratywnie - Huskowskiego, ale realnie - Protasiewicza. Jak? Już wyjaśniamy.

Jest sobie we Wrocławiu Ośrodek "Pamięć i Przyszłość", którym kieruje "zausznik" Kazimierza Ujazdowskiego popierany przez Rafała Dutkiewicza. Ośrodek ten organizuje na wrocławskim Rynku wystawę "Wrocław"89. Ostatni rok Peerelu". Wystawa ta rozpoczyna się 3 czerwca. Otwarcie wystawy wiąże się z masowo wysyłanymi zaproszeniami - pewnie też już je dostaliście, jeżeli mieszkanie we Wrocławiu. Czyje zdjęcie jest na tym zaproszeniu? Na przedniej okładce - Protasiewicza. Na tylniej okładce - Protasiewicza. Przypadek?

O kim będzie mowa w "niezależnych mediach" w kontekście tej wystawy? O Protasiewiczu. Spowiedziewamy się, że w okolicach 7 czerwca okaże się, że to Jacek Protasiewicz obalił w Polsce komunizm!

Jak naucza polityka realna: "nie ma przypadków, są tylko starannie zaaranżowane zbiegi okoliczności". Czy pośród dziesiątek tysięcy zdjęć z manifestacji ulicznych można było wybrać zdjęcie nie-Protasiewicza, może nawet nikogo, kto nie kandydowałby w tym roku do PE? Można! A dlaczego jednak na zaproszeniu znalazł się Protasiewicz? Odpowiedzcie sobie sami!
Na zapleczu
O mnie Na zapleczu

Jesteśmy trollami, którzy lansują spiskową praktykę dziejów. Teorie spiskowe są ośmieszane przez: 1) użytecznych idiotów, 2) innych spiskowców. Pochodzimy z Dolnego Śląska i publikujemy także nasze spiskowe teorie na Dolny Śląsk 24

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka