Za darmo nie kiwamy nawet naszymi brudnymi palcami w naszych tanich butach. Dziś robimy wyjątek. Jak wiecie, nie jesteśmy szczególnie romantyczni, ale, jak to wszyscy Polacy, bywamy sentymentalni. Żal nam trochę patrzeć, jak męczy się w tej kampanii Donald Tusk. Dlatego postanowiliśmy udzielić mu kilku rad. Oczywiście, to nie żaden marketing polityczny, ale czysta, żywa, realna polityka.
Przy okazji jedna uwaga. Prosimy otoczenie Tuska o uważne przeczytanie, tego co poniżej. Przypominamy wam chłopaki, że tylko my przewidzieliśmy większość nominacji ministerialnych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego po zerwaniu koalicji z Samoobroną i LPR. Nie wierzycie? Przeczytajcie tutaj i zwróćcie uwagę na datę naszego wpisu: http://www.nazapleczu.salon24.pl/24744,index.html
Teraz ad meritum. Szanowny Panie Przewodniczący! Drogi Donaldzie!
-
Pamiętaj, że celem życiowym Jarosława Kaczyńskiego jest kariera Lecha Kaczyńskiego. Wynika to z faktu bliźniactwa. Jarosław jest starszy, więc podświadomie ciągle opiekuje się swoim młodszym bratem.
-
Jarosław Kaczyński został premierem nie dlatego, że pała żądzą władzy, ale dlatego, że Lech Kaczyński nie radził sobie w kierowaniu rządem Kazimierza Marcinkiewicza. To dla ciebie szansa - żyj dobrze z prezydentem, a wszystko będzie w porządku.
-
Jesteś po spotkaniu w Szkocji z Arturem Borucem. Pamiętaj, że w obecnej sytuacji politycznej, twoja pozycja to pozycja Tomasza Kuszczaka w reprezentacji - jesteś świetny, grasz w nawet lepszym klubie, ale Boruc zdarza się raz na kilkanaście lat. Choćbyś nie wiem jak dobrze grał, zawsze będziesz drugi. Boruc ma wszystko - osobowość, PR, poparcie prostych kibiców. Ty, tak jak Kuszczak, zaczynałeś w małym klubie (KLD), byłeś zmiennikiem u Niemców (wiceprzewodniczący UW), jednym z trzech bramkarzy w klubie Premiership (trzech tenorów w PO). Czekałeś na swoją szansę od trenera i ją wykorzystujesz. Ale w tym samym czasie zdarzył się Boruc - Kaczyński i tego nie przeskoczysz.
-
Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem słynny traktat Witolda Jedlickiego Chamy i Żydy. Wiemy, że Jedlicki pisał to na zlecenie bezpieki, ale ujawnione przez niego mechanizmy są ponadczasowe i ponadpartyjne. Pamiętaj, kto daje napęd w partii, a kto powinien rządzić. Wstrząsaj, ale nie mieszaj!
-
Przeczytaj uważnie raz jeszcze ostatni wywiad Pawła Śpiewaka dla Dziennika i zobacz, co stanie się, jeżeli dla realizacji swoich osobistych ambicji zdecydujesz się na wariant nasz prezydent - wasz premier. Nie zawiązuj koalicji z LiD, tylko po to, żeby być kandydatem III RP na prezydenta. Czerwoni cię wykolegują, to oni mają zasoby, media i popracie międzynarodowe. Skończysz jak Krzaklewski a PO, tak jak AWS.
Co z tego wynika?
Obojętnie, czy wygrasz, czy przegrasz, graj na premiera w koalicji z PiS. Utrzymasz przywództwo w partii (będziesz miał czym dzielić), zrealizujesz marzenia (ach te spotkania międzynarodowe!) i przejdziesz do historii. Może nawet będziesz dobrym premierem.
Pozdrawiamy cię serdecznie! Odezwij się, jak się zdecydujesz. Może popracujemy razem na zapleczu, żeby ci się udało.
Jesteśmy trollami, którzy lansują spiskową praktykę dziejów. Teorie spiskowe są ośmieszane przez: 1) użytecznych idiotów, 2) innych spiskowców. Pochodzimy z Dolnego Śląska i publikujemy także nasze spiskowe teorie na Dolny Śląsk 24
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka