Na zapleczu Na zapleczu
47
BLOG

"Filipinka" pustoszy klub parlamentarny PiS

Na zapleczu Na zapleczu Polityka Obserwuj notkę 3

Kiedy pisaliśmy, że PiS jest partią „obciachową”, nie sądziliśmy, że argumenty na rzecz tej tezy, nie dostarczą nam „niezależne media”, ale sama partia, przy pomocy „nowoczesnych technik komunikacji społecznej”. 

Oto, „klub parlamentarny PiS” założył sobie w Salon24.pl, własnego bloga, na którym różni parlamentarzyści „odpowiadają na pytania internautów”. Jeżeli tak ma wyglądać „wykorzystywanie nowoczesnych technik komunikacji” przez „klub parlamentarny PiS”, to trzeba stwierdzić, że: 1) partia ta jest zupełnie oderwana od rzeczywistości, 2) osoby odpowiedzialne za „obecność partii w Internecie” są zupełnie oderwane od rzeczywistości. Czyli, na jedno wychodzi. 

Dziś, „na pytania internautów” odpowiada Jolanta Szczypińska, od kilku tygodni „speaker partii ds. służby zdrowia”, która zajęła miejsce Zbigniewa Religi i Bolesława Piechy. Nie możemy sobie odmówić zacytowania części „pytań i odpowiedzi”. 

Pytanie: 

Mam do pani Pytanie w związku z tym zdjęciem Pani się domyśla, o co chce zapytać. Ile jest w tym prawdy a ile plotek? Jeśli to prawda- to, kiedy wreszcie. Bardzo Panią lubię i Premiera Kaczyńskiego, życzę wam wszystkiego najlepszego. Przepraszam za tak osobiste pytania, ale jesteście politykami, których szczęście osobiste leży mi na sercu. Pozdrawiam Kasia- „Iskierka” 

Odpowiedź: 

„Miła i droga Pani Kasiu, no cóż, od tego zdjęcia wszystko się zaczęło...przynajmniej w mediach, a właściwie w tabloidach... Wcale nie dziwie się, że aż takie zainteresowanie moim i nie tylko moim życiem osobistym wtedy się rozpoczęło. Zdajemy sobie z Premierem sprawę z tego, że jesteśmy osobami publicznymi, mimo to, oboje cenimy sobie swoja prywatność i staramy się ją chronić, chociaż nie zawsze jest to możliwe. Dzieje się tak, dlatego, że w dzisiejszym świecie to media kreują rzeczywistość, którą najlepiej przyjmować z przymrużeniem oka. Wydaje mi się, ze już wszystko na ten temat powiedziałam :) Dziękuję za życzenia, przekażę je również Premierowi, który na pewno się ucieszy ...a takie życzenia na pewno się przydadzą. Pozdrawiam serdecznie.” 

Za czasów PRL-u, pismo „Filipinka” zamieszczało na swoich łamach listy od czytelniczek, które zwykle zaczynały się od słów: „Droga ‘Filipinko’…” Reszta szła w stylu naszej posłanki Szczypińskiej. Już wtedy uważano to za „obciach”.  

Jak to kiedyś stwierdził Władysław Gomułka? „Jeszcze wczoraj staliśmy nad przepaścią, żeby dziś uczynić duży krok naprzód”?  Jak widać, to się da zrobić! Przeczytajcie tylko jeszcze raz „pytania internautów do klubu parlamentarnego PiS”. 

Źródło: http://kp.pis.salon24.pl/97405,index.html

Na zapleczu
O mnie Na zapleczu

Jesteśmy trollami, którzy lansują spiskową praktykę dziejów. Teorie spiskowe są ośmieszane przez: 1) użytecznych idiotów, 2) innych spiskowców. Pochodzimy z Dolnego Śląska i publikujemy także nasze spiskowe teorie na Dolny Śląsk 24

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka