Ekskomunikować ks. Isakowicz-Zaleskiego?

Jeden z passusów Credo brzmi: „wierzę w jeden święty, powszechny, apostolski Kościół”. Co z niego wynika, dla każdego katolika? Po pierwsze, że należy oddzielić „świętość” Kościoła od „nieświętości” ludzi Kościoła. Po drugie, „dla katolików” nie istnieje zbawienie poza „jedynym Kościołem powszechnym”, czyli „Kościołem katolickim”. Po trzecie zaś, „apostolstwo” oznacza nakaz „poszerzania pola dobra”, czyli „ewangelizacji” ludzi pozostających poza „Kościołem powszechnym”. 

Ksiądz Tadeusz Isakowicz – Zaleski robi wiele, żeby wywołać wrażenie „nieświętości Kościoła”, sugerując w jednej w swoich książek („Księżą wobec SB na przykładzie diecezji krakowskiej”), i wielu wywiadów, że „pasterze Kościoła” są „umoczeni” we współpracę z komunistyczną bezpieką. Ostatnio, rzeczony ksiądz opublikował „Przemilczane ludobójstwo na Kresach”, w której opisuje „ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na Kresach Wschodnich”.  

Pytaniem, które rodzi się podczas obserwacji „aktywności publicystycznej” księdza Isakowicz – Zaleskiego, jest pytanie, czy jego „badania” służą misji Kościoła Katolickiego. Czy wykazywanie, że „pasterze Kościoła” byli „agentami SB” oraz wypominając wiernym („Ukraińcom”) Kościoła Greko – Katolickiego „zbrodnie” na Polakach – „rzymskich katolikach” sprzyja realizacji wiary w „jeden święty, powszechny, apostolski Kościół”. 

Pytaniem znacznie poważniejszym jest pytanie, kto dał „moralną legitymację” ks. Isakowicz – Zaleskiemu do ocen, co w tych sytuacjach jest „correct”? 

Bo, nam się wydaje, że nikt! 

Jeżeli więc, jednym księżom grozi się „ekskomuniką” za łamanie „teologicznej łączności z nauczaniem Rzymu” (np. ojciec Hryniewicz), to może warto przemyśleć „ekskomunikę” za łamanie „organizacyjnej łączności z nauczaniem Rzymu”? 

Źródło: http://www.rp.pl/artykul/2,209503_Wykluczyc_Isakowicza_Zaleskiego_z_grona_duchownych_.html