Po długim namyślę postanowiłem przenieść główne miejsce swojej aktywności z salon24.pl na Niepoprawni.pl i Pomniksmolensk.pl.
Chciałbym bardzo podziękować redakcji salon24.pl za zauważanie i wyróżnianie niektórych moich notek dzięki czemu większa ilość czytelników miała okazję zaznajomić się z moimi tekstami i analizami.
Debiutowałem na salon24.pl dosyć przypadkowo i właściwie za namową kilku osób, które po pierwsze pytały mnie wielokrotnie o możliwy motyw katastrofy w Smoleńsku a po drugie zachęcały mnie do włączenia się w zbiorowość blogerów z salon24.pl. Dzięki temu w ciągu kilku długich, nocnych i nieprzespanych godzin powstał tekst „Zyski zamachowców”, który pomimo braku "reklamy" został w krótkim czasie przeczytany przez kilkanaście tysięcy czytelników.
http://ndb2010.salon24.pl/209148,zyski-zamachowcow
Tekst ten w trakcie tworzenia przeraził mnie i w zasadzie zmienił moje spojrzenie na wiele osób i wydarzeń. Zainspirował mnie także jako osobę, która w 2005 roku głosowała na PO i Donalda Tuska do napisania tekstu „Przepraszam Prezydencie”
http://ndb2010.salon24.pl/215561,przepraszam-prezydencie
Wątki motywów rozwijałem także w następnych tekstach.
http://ndb2010.salon24.pl/210074,smolensk-geneza
http://ndb2010.salon24.pl/227517,smolensk-i-bezpieczenstwo-energetyczne-polski
I zakończyłem tekstem pt.” Motyw-polityka ciepłych kranów”, który każdego dnia sprawdza i rozwija się na naszych oczach.
http://ndb2010.salon24.pl/232236,smolensk-motyw-polityka-cieplych-kranow
W tym miejscu chciałem przypomnieć sobie i innym jakże proroczy tekst Igora Janke z strony www.rp.pl z 9 kwietnia 2010. Pisał o zagrożeniu bezpieczeństwa energetycznego Polski i Europy przez Rosję, która wykorzystywała gaz do swojej polityki. Mam nadzięję, że Igor Janke nie będzie miał nic przeciwko jeśli przytoczę tutaj jego tekst z podaniem linka.
http://blog.rp.pl/janke/2010/04/09/miedzy-katyniem-a-nord-streamem/
Między Katyniem a Nord Streamem
Dwa dni po tym, gdy rosyjski premier Władimir Putin wykonał symboliczny gest wobec Polski w Katyniu, rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew otworzył budowę gazociągu północnego.
Tych dwóch wydarzeń, niestety, nie można oddzielić, tym bardziej że wiadomo, iż w rosyjskiej polityce nic nie dzieje się przypadkiem.
Nie wolno nam zapominać, że Nord Stream nie jest tylko przedsięwzięciem gospodarczym, ale także narzędziem politycznym Rosji umożliwiającym poszerzanie jej wpływów. A przecież już teraz Rosjanie zmuszają nas do podpisania niekorzystnego dla Polski kontraktu gazowego, wywierają nacisk na Litwę, zwiększają swoje wpływy na Ukrainie i Białorusi. Nic w tym nowego – przyzwyczailiśmy się, że, Moskwa wokół swoich granic zawsze budowała jak najszerszą strefę wpływów. Ale przyzwyczaić się, to nie znaczy nie dostrzegać związanych z tym zagrożeń.
Dla Polaków nie bez znaczenia jest fakt, że najważniejszym rosyjskim partnerem przy budowie Nord Streamu są Niemcy. Tym bardziej że rosyjsko-niemiecka inwestycja prowadzona jest wbrew interesom Polski.
Wiem, że wszelkie historyczne analogie są ryzykowne i należy używać ich ostrożnie. Ale jeśli tak często wracamy do przeszłości, to także po to, aby wyciągać z niej wnioski, by lepiej rozumieć mechanizmy współczesnej polityki. A również po to, by nasi zachodni partnerzy rozumieli, skąd biorą się nasze obawy.
Cieszmy się więc, że przywódca rosyjskiego państwa w końcu gotów jest przyznać, iż za mord na elicie polskiego narodu odpowiada dawny przywódca sowieckiego imperium. Ale jednocześnie nie zamykajmy oczu na to, że Moskwa dalej prowadzi politykę imperialną. A zachodnia Europa łatwo poddaje się grze prowadzonej przez Kreml.
Obowiązkiem Polski w Unii – nie tylko ze względu na nasz własny interes – jest pokazywanie Europie, jak niebezpieczna potrafi być Rosja. Przypominanie, że przywódca tego państwa dziś ciepłymi gestami czarujący Zachód nie tak dawno był oficerem KGB. Domaganie się, aby europejska solidarność energetyczna nie była tylko ładnie brzmiącym zapisem w traktatach.(Igor Janke)
Tekst ten przeraża w obliczu informacji z gazety wyborczej z dnia 12 kwietnia 2010
12 kwietnia 2010 Gazeta Wyborcza informuje, że najwięksi przeciwnicy umowy gazowej i zwolennicy bezpieczeństwa energetycznego Polski zginęli w Smoleńsku
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,7769088,W_katastrofie_w_Smolensku_zgineli_rzecznicy_dywersyfikacji.html
(...)JAK PO KATASTROFIE POD SMOLEŃSKIEM BĘDĄ WYGLĄDAĆ DEBATY O BEZPIECZEŃSTWIE ENERGETYCZNYM? ZE SCENY POLITYCZNEJ ODESZLI NAJGŁOŚNIEJSI ZWOLENNICY ZAPEWNIENIA POLSCE DOSTAW GAZU I ROPY Z RÓŻNYCH ŹRÓDEŁ(...)
Na salonie24.pl napisałem 57 tekstów, które można przeczytać:
http://ndb2010.salon24.pl/posts/0,1,wszystkie
Na zakończenie chciałbym bardzo podziękować wszystkim moim czytelnikom, komentatorom oraz blogerom, z których część miałem okazję poznac osobiście. Zdaje sobie sprawę, że wciąż muszę doskonalić swój warsztat pisarski (są różne telenty ale pisanie warto rozwijać) jednak mam nadzieję, że moje teksty były inspiracją i przynosiły nadzieję oraz siły i środki do "walki o pamięć".
Mam nadzieję, że wszyscy spotkamy się pewnego dnia w Wolnej Polsce.
Inne tematy w dziale Polityka