Neda Neda
20
BLOG

Testosteron czyli pijany Mały Książę

Neda Neda Polityka Obserwuj notkę 0

Patrzysz na mnie, nic jednak nie widzisz. Jesteś zamroczony. Obok jesteś, a jakby cię nie było. Mówisz. Mamroczesz coś pod nosem, niby to do mnie, niby do kogoś obok, niby do siebie. Z góry patrzysz i pytasz, podniesionym głosem. Żądasz odpowiedzi. Jesteś Panem sytuacji. Zdobywcą szczytów i kobiet, agresorem. Jesteś mężczyzną.

Tobie szacunek i pokłon. Uniżenie.

 

Obcy. W mieszkaniu na parterze. Na stacji PKP, w całodobowym sklepie, w ciemnej uliczce, w biały dzień pod budką.

Mężczyzna. Ojciec, syn, sierota bez matki. Wujek. Bliski i daleki.

 

Testosteron. Horr(m)or(n). Geny.

Kim jesteś?

Czym dawno już nie pachniesz?

Co znaczy męskość?

 

[Byle te portki wisiały w domu…]

 

***

Film "Testosteron" - głupi, a nawet głupszy.

 

[??] Czy ktoś zna metodę na podchmielonych panów, tych w całodobowych delikatesach albo wystających godzinami pod sklepem. Co to po 23.oo albo raczej kilku głębszych nabierają odwagi. I nagle chcą wiedzieć, co studiujesz, skąd jesteś... I nagle stają się tacy ważni i wielcy. A ty masz być mała i uległa...

A kiedy nie jesteś robię wszystko, byś zaczęła się bać... i życzą, "abyś już nigdy nie leciała samolotem"...

 
Neda
O mnie Neda

... moich słów Nasiona spadły na suchą Glebę i nie wyrosły. To moja wina. E.M.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka