Neda Neda
25
BLOG

Pedofilia - "obyczajowe nadużycie" ?!

Neda Neda Polityka Obserwuj notkę 2

Nic tak nie wzbudza mojego oburzenia jak hipokryzja – mówię tak, a robię inaczej. Nie wiem, ale bycie „złym wprost” paradoksalnie budzi szacunek. Po nim przecież, można by powiedzieć, i tak się niczego dobrego nie spodziewałam. Więc nie zawiódł. [Paradoksalnie] nie udawał, nie kłamał [paradoksalnie] wpadając w jedną „tylko” pułapkę winy/grzechu innym nie uległ. Paradoksalnie.W dwójnasób nic tak nie wzbudza mojego oburzenia jak hipokryzja kleru. Tak wiem, już dawno nie powinnam być taka naiwna. Przecież ksiądz „też” człowiek. Przecież nawet Kościół nie twierdzi inaczej. Ale, no właśnie ale… 

Człowiek, który splamił się już kłamstwem [a tym m.in. jest hipokryzja] traci poczucie rzeczywistości. Nic już nie jest wyraźne, nie ma żadnych pewników, ani punktu odniesienia. Mota się i plącze, wreszcie traci grunt pod nogami. I nie łatwo się mu będzie podnieść. Granica norm przesuwa się i nie jest już wyraźna. Aż chce się powiedzieć nigdy, nigdy więcej! 

Pedofilstwo i seksualne molestowanie dorosłych.                               Ksiądz, który dopuszcza się krzywdy/grzechu/przestępstwa na drugim [np. dziecku], nie podlega, na Boga!, nie może podlegać li tylko jurysdykcji kościelnej, swoim przełożonym [bo byłoby to niezgodne z prawem, niezgodne z logiką, byłoby to niczym „przestępstwo, którego [tak naprawdę] nie ma”]. Nie jest on bowiem wyłącznie kapłanem [?], sługą Bożym [?]. Jest pełnoletnim obywatelem, który posiada pełnię praw i pełnię obowiązków. Mężczyzną, który podlega tym samym przepisom prawnym i na którego zapaść winny te same wyroki. Sprawa prosta.Ale jeśli chodzi o państwo, „tylko” tyle. 

Z punktu widzenia Kościoła/wspólnoty ludzi wierzących, która strzec ma zasad/wartości moralnych sprawa wygląda dużo poważniej.                Jednak niestety, nawet w programach rodzaju „Warto rozmawiać”, które próbują prowadzić dialog w duchu idei chrześcijaństwa, pojawia się, wołająca [dosłownie] „o pomstę do nieba” poprawność polityczna. Bo wybaczcie, pedofilstwo jako obyczajowe nadużycie?!

 

***

 

Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym.(Mk 7,21-23)

Neda
O mnie Neda

... moich słów Nasiona spadły na suchą Glebę i nie wyrosły. To moja wina. E.M.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka