fredekmarkowski fredekmarkowski
131
BLOG

Bombka - Stanisław Raginiak

fredekmarkowski fredekmarkowski Kultura Obserwuj notkę 1

                                        Bombka


               Turlała się bombka po ulicach Grudziądza.

            Szukała domu, szukała samotnego człowieka.

        Od Tarpna turlała się, przez Śródmieście do Rządza,

      aż w okolicach Mniszka zatrzymała ją śnieżna panienka.


- Puść mnie, panienko - prosiła bombka - bo nie zdążę na Wigilię.

  Czy nie widzisz, że już pierwsza gwiazdka wschodzi na niebie?

    Puść, uwolnij, niech wśród kolęd moje szklane serce zabije,

            pozwól, że z drzewka się do kogoś uśmiechnę.


   Położyła panienka bombkę na chodniku, leciutko ją trąciła.

        - Turlaj się, turlaj - szepnęła - do kolęd cichej nocy.

 - Dziękuję! dziękuję! - krzyknęła bombka i zaraz się potoczyła

       w stronę domu, gdzie przy stole ktoś siedział samotny.




Wiersz z tomiku Wiersze świąteczne i inne   Stanisław Raginiak  2002r.



image



 

 

Poeta robotniczo - ludowy

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Kultura