Siniaki zwykle traktowane są jako rzecz nabyta.
Nikt z dorosłych nie zastanawia się
nad faktem ich stałej obecności u dzieci.
A przecież siniaki są obecne w ciele dziecka zawsze,
niezależnie od ich wieku.
Czasami tylko,
w wyniku dłuższego odizolowania dziecka od czynników zewnętrznych,
przestają się ujawniać.
Ale zaraz potem,
w wyniku kilkuminutowego kontaktu z otoczeniem,
ujawniają się na powrót,
we wzmożonej ilości i jakości.
Istota siniaków nie została jeszcze do końca zbadana,
wiadomo tylko, że mają związek z pobudzaniem ciekawości dziecka.
W wyniku ciekawości ujawnia się wiele siniaków,
co powoduje dalszy wzrost ciekawości dziecka.
Siniaki mogą się objawiać otoczeniu
jako strupy, zadrapania, rany,
jednak jest to zależne od rozmiarów niedopieszczenia.
Jeżeli niedopieszczenie utrzymuje się w normie,
siniaki w formie tradycyjnej doskonale spełniają swoją rolę.
Jeżeli organizm dziecka ma za dużo niedopieszczenia,
siniaki muszą spełniać dodatkowo rolę wabika,
przyciągającego dłonie mamy,
których naturalnym przymiotem
jest zdolność redukcji niedopieszczenia.