Niegdysiejszy Blondyn Niegdysiejszy Blondyn
36
BLOG

Pycha Blogera

Niegdysiejszy Blondyn Niegdysiejszy Blondyn Rozmaitości Obserwuj notkę 15

 

Niegdysiejszy Blondyn czasem miewa kociokwik. Kwiczące myśli Niegdysiejszego, z giętkością kota, szukają prawdy wśród przykurzonych, dawno nieużywanych bruzd na mózgu. Całkiem sporo jest tych zakurzonych bruzd, więc kwicząca kocia zwinność, nie zawsze przynosi zwinne efekty.

Ostatnio, kwiczenie myśli Niegdysiejszegospowodowała pycha. Kwiczące myśli, przepełnione pychą, wytworzyły pyszne pytania:

  • czy zamieszczenie notki na publicznym blogu, jest przejawem pychy? Przecież oznacza, że zamieszczający uważa ją, za wartą przeczytania. Wartą przeczytania, a więc mającą wartości, których nie ma w innych notkach, a więc w jakiejś części lepszą, niż inne notki. Przekonanie, że potrafię stworzyć coś, choćby w części, lepszego, niż inni, jest pychą w czystej postaci!

    Przekonania, że tekst jest lepszy niż inne może nie być, ale oznacza to, rzecz jeszcze gorszą – przekonanie, że gorszy niż inne tekst autora, powinien być przeczytany, mimo swoich braków!

  • czy troska o to, żeby zamieszczony tekst był ciekawy i przyjemny w czytaniu, jest przejawem pychy? Przecież to nic innego, tylko okrzyk „zobaczcie, jaki jestem świetny!”. Owszem, jest tu troska o bliźniego swego, wyrażająca się chęcią uprzyjemnienia mu czynności czytania, ale jest również przekonanie, że autor potrafi uprzyjemnić.

    A co powiedzieć o tekście, który wymaga ozdobienia, bo bez ozdóbek, nikt go nie będzie chciał przeczytać? Czy nie jest, jak facet z treską na głowie? Czy nie jest, jak kobieta ze sztucznym biustem?

  • czy krzykliwy tytuł, zachęcający „przeczytaj mój tekst od razu!”, jest przejawem pychy?Przecież pokazywanie krzykliwego tytułu, chowa w cień pozostałe teksty, które są, być może, bardziej wartościowe!

...

Czy można się dziwić pysznemu kociokwikowi Niegdysiejszego Blondyna?

Błędne założenia sprawiają, że wnioski są nic nie warte. Kłamstwo, bardzo sprawnie potrafi udawać prawdę. No i mamy lodową górę nieporozumień. Góra lodowa ozdobiona jest emocjami, które utrudniają logice i kulturze wydostać się na powierzchnię. A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż uczciwi Polacy Jarosława mają!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Rozmaitości