quwerty quwerty
79
BLOG

Tusk lansuje książkę Laska wspierającą kłamstwa rosyjskie o Smoleńsku.

quwerty quwerty Polityka Obserwuj notkę 0

Adminów proszę o umieszczenie notki w Dziale:  Zamach w Smoleńsku.


   Ten gniot ma ukazać się niebawem , ale Tusk już  tę książkę lansuje;

 Tusk i Lasek to wspólnicy w kłamstwach o tragedii smoleńskiej- wspierający narrację  rosyjska Putina  i Szojgu.

 wypociny Laska na temat zamachu w Smoleńsku to ponury żart:

To nie pierwszy wysoko Tuska a szczególnie Laska...
to kpina z badań tej tragedii:

z Raportu Komisji Laska:
4. ZALECENIA PROFILAKTYCZNE

Dowódca Sił Powietrznych.

12. Przeprowadzić analizę realizacji szkolenia wysokościowo-ratowniczego w zakresie

wykonywania skoków spadochronowych przez techniczny personel latający.


Na pytanie dziennikarza w Polityce.pl o zdjęcia satelitarne z 11 i 12 kwietnia, na których widać, że statecznik TU-154 M został przeniesiony, członek zespołu dr Macieja Laska a wcześniej komisji Jerzego Millera, Piotr Lipiec oznajmił:

„Mogę tylko potwierdzić, że ten statecznik faktycznie, zgodnie z informacjami od kolegów, którzy byli na miejscu

Rosjanie z sobie tylko wiadomych powodów  przenieśli go bliżej  wrakowiska."

Ten fakt w ogóle  nie  zdziwił "ekspertów"  komisji Laska  ani nie wzbudził ich podejrzliwości.


członek zespołu dr Macieja Laska a wcześniej komisji Jerzego Millera, Piotr Lipiec oznajmił:

 Nie umiem odpowiedzieć na pytanie, czemu miało to służyć. Prawdopodobnie chodziło o zmniejszenie terenu, na jakim miała pracować komisja. Statecznik był  jedynym elementem, który znajdował się daleko więc prawdopodobnie przeniesiono go, by znajdował się trochę bliżej”.

Komisja  Laska  , którą  brała za  dobrą monetę manipulacje i kłamstwa  MAK.

  Pokażę to dobitnie  na przykładzie  rejestratora  K-3-63

gdzie w raporcie  MAK  zamieszczono  kłamstwo  jakoby  tego  rejestratora  nie odnaleziono;
jakoby  zniknął, wyparował, było  nie ma  jak w  ruskim cyrku.


   Komisja Laska  nie zweryfikowała  tego  oświadczenia - przyjęła  je na wiarę, a mgr.inż. Piotr  Lipiec  wyraził pogląd , że i tak  zapisy z tego  rejestratora byłyby  niepotrzebne !!!

Jak ktoś  ma orientację  w kwestiach  mechaniki  i wytrzymałości  materiałów  , to  w  lot  skonstatuje że  przy przeciążeniach  rzędu  nawet kilkudziesięciu  g  ( a  w rejonie  zamontowania  tego rejestratora , w rejonie  centropłata,  w  podłodze Tu-154 przeciążenia  były  zapewne  rzędu  kilkunastu  g)  do żadnego katastroficznego  rozpadu  rejestratora nie mogło dojść; nawet  przy przełamaniu  centropłata co przy tej wielkości  przeciążeniach  może mieć miejsce- działające  siły są zbyt małe by  taki rejestrator  rozwalić  na drobne  kawałki.

  Jedyną możliwościa  zniszczenia  tego rejestratora  w "zderzeniu  o małej  energii "  jest  pożar.

Ale w Smoleńsku  pożaru  w rejonie  centropłata  nie  było.


  Oto przykład  katastrofy  , gdy  zniszczenia samolotu były  większe  niż w  Smoleńsku  był silny  pożar  - a rejestrator  K3-63  przetrwał.

  Катастрофа Ан-24РВ а/к 'СААТ' в районе г.Черкесск    
   http://www.airdisaster.ru/reports.php?id=12


Katastrofa  samolotu AN-24  w rejonie Czerkieska               

Stopień  zniszczenia wraku  jest większy niż  Tu-154  w Smoleńsku
rejestrator  K3-63  odnaleziono  i dane  odczytano !


Komisja  Laska  w ogóle nie  badała "katastrofy"
Maciej Lasek, Konferencja "Mechanika w Lotnictwie" 2012 rok, na temat badania Katastrofy Smoleńskiej


" Komisja miała na celu jedynie ustalenie przyczyn katastrofy i nie wychodziła poza tak określony cel. "

"Ze względu na cel przyjęty przez Komisję uznała ona, że

jej praca nie wymaga badania miejsca katastrofy, ani badania wraku.

Do ustalenia przyczyn wystarczyło badanie trajektorii lotu do zderzenia z brzozą. Mimo to Komisja oglądała szczątki samolotu i wykonała szereg zdjęć zarówno wraku samolotu jak i terenu katastrofy.
 "Komisja uznała jednak, że lepsze jakościowo są zdjęcia pana Sergiusza Amielina mieszkającego w Smoleńsku i wykorzystała w raporcie szereg zdjęć wykonanych przez niego.


Lasek 11.04.2022 w TV użył kłamstwa do próby dyskredytowania Podkomisji.

red. Olejnik: - Jak Pan skomentuje informację z  Raportu  Podkomisji , że wiele ciał ofiar  było obdartych z ubrania.


dr Maciej Lasek: - Pani Redaktor,  w momencie  zderzenia działają ogromne siły  i to nic dziwnego w tego typu katastrofach ..

( dalej Lasek podkreśla:  - jestem doktorem nauk technicznych)

Nie ma  fizycznej możliwości  by do czegoś  takiego  doszło  wskutek  zderzenia  przy tych parametrach  jak w raporcie  MAK.


Potwierdza to ekspert National Transportation Safety Board, the Federal Aviation Administration, and the United States Air
Force  Ahlan  Dahl:

jak wyjaśnia  ekspert:
jeśli  ciała  sa pozabawione  ubrań , zwykle  oznacza to ,że  pasażerowie  najprawdopodobniej  zostali  wyrzuceni  z  samolotu  i poddani działaniu  powietrza  o ekstremalnej prędkości  względnej  setek mil  na godzinę !!


Tusk i Lasek  kłamali i nadal kłamią w sprawie  zamachu w  Smoleńsku.




quwerty
O mnie quwerty

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka