nadal..
Nikt nic nie wie-
jak w czeskim filmie.
Np. czy PanTadeusz Białek - prezes, Związek Banków Polskich
o tym wie?
- Jak ma zdanie w tej kwestii..
- Czy ktoś go to pytał..
..albo zapyta?
- To jest polska właśnie..
nikt nic nie wie
wszyscy się mądrzą
a sedno sprawy umyka...
- już x lat temu powiedziano napisano na ten temat
MILIONY SŁÓW
- że może tak może nie
- że to bez znaczenia...
**
Ja nie mam nic ty nie masz nic
uruchomimy kredyty frankowe na wielką skalę!
- Oczywiści banki nie miały franków -
- miały bardzo niewiele
- o wiele za mało by uruchomić akcję kredytową na tak wielką skalę
ale od czego jest
KREATYWNA KSIĘGOWOŚĆ !!
Dopiero kilka lat po wybuchu "afery frankowej" pojawiły się pierwsze tłumaczenia banków - Jak się sprawa ma cała ?
np. Artykuł w Gazecie Wyborczej z 12 lutego 2016
Czy banki miały franki? Marcin Żółtaniecki, dyrektor ds. tradingu w Raiffeisen Polbank.
http://wyborcza.pl/1,155290,19614276,czy-banki-mialy-franki.html
"Zabezpieczenie zmienności przepływów pieniężnych kredytów hipotecznych w CHF oraz lokat negocjowanych w PLN, wynikającej z ryzyka zmian stóp procentowych oraz ryzyka kursowego, z wykorzystaniem transakcji CIRS".
Cóż to jest ten CIRS? Jest to niezwykle popularna i powszechnie występująca przy zarządzaniu bilansem transakcja, w której następuje wymiana (pożyczka za pożyczkę) dwóch różnych walut na określony okres. Jednak w przeciwieństwie do transakcji walutowej w tym wypadku na koniec transakcji następuje powrotna wymiana środków w pierwotnym nominale transakcji.
----
Niezbyt to jasne - choć niezwykle popularne- a już zupełnie niejasne dla przeciętnego kredytobiorcy w walucie- a nie w CIRSACH.
**
Może jaśniej przedstawi to inny ekonomista, bankowiec ?
np. Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista, szef strategii Grupy mBanku
23 maj 2019 rok
https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/mbank-odpowiada-frankowiczom-ws-frankow-w-banku/cthrn27
. Otóż mBank nie byłby w stanie zaoferować oprocentowania kredytu zgodnego z oprocentowaniem franka szwajcarskiego, gdyby nie pożyczał w tej walucie. To chyba prosty i logiczny argument. Gdybyśmy mieli pożyczać w złotym (wyższe oprocentowanie; stopa WIBOR3M w latach 2007-2009 wyniosła średnio 5,16%) i oddawać klientom pieniądze po koszcie wyznaczonym przez oprocentowanie franka (niższe oprocentowanie; stopa LIBOR3M w latach 2007-2009 wyniosła średnio 1,81%), każdy kredyt przynosiłby solidną stratę.
Pan Pytlarczyk podaje argument logiczny , ale na pytanie wprost :Czy banki miały franki - nie odpowiada jednoznacznie.
Pisze co prawda:
To naprawdę bardzo prosty mechanizm. Aby udzielić kredytu we franku szwajcarskim, mBank potrzebował uzyskać finansowanie w tej walucie – nasi klienci nie mieli zbyt wielu depozytów we frankach, a więc po prostu trzeba je było pożyczyć. Te natomiast, które w wyniku tej operacji się pojawiły w banku, zostały wypłacone klientom (po konwersji na złote).
--
Trzeba nie równa się odpowiedzi - czy bank miał franki i jaki procent wobec wartości kredytu, a ile załatwiła - być może -kreatywna księgowość.
**
SPRAWDZAM
- Czy wg polskiego prawa bankowego banki musiały mieć franki, aby udzielać kredytów w tej walucie ?
( Dla porównania przy udzielaniu kredytów w PLN warunkiem jest posiadania depozytów w w określonym , procentowym stosunku do kwoty udzielanych kredytów).
- dotarłem do danych , które jednoznacznie pokazują, że polskie banki nie posiadały franków ( w jakiejś istotnej kwocie) nie zaciągały kredytów w CHF w bankach szwajcarskich w momencie udzielania kredytów w latach 2006-2008; przeciwnie do banków zachodnich, które zaciągały pożyczki w CHF na ogromne kwoty.
https://www.snb.ch/n/mmr/reference/sem_2008_09_22_background/source/sem_2008_09_22_background.n.pdf
printscreen z tego opracowania- jak widać przy Polsce
Poland - pożyczki międzybankowe z banków szwajcarskich - zawsze ZERO!!!

Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi ?!
-banki nie informowały o tym klientów
przygotowywały Umowy na kredyt w CHF
- banki pobierały spread od wymiany franków..których nie było
a KNF
też niby nie wiedział ?
Narodowy Bank Polski rekomenduje, by banki i kredytobiorcy zawierali ugody dotyczące kredytów w walutach obcych.
a co na to Prezes Glapiński?
wg niego banki miały franki czy nie ?
znajdzie się dziennikarz, który o to zapyta ?
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo