To przykład krateru jaki powstał w miękkiej ziemi po upadku samolotu Tu-154 w Iranie w 2009roku.
To co rzeźbi krater to tak naprawdę energia a nie masa cienkich blaszek i elementów z duraluminium
składających się na konstrukcję kadłuba .
Jak widać samolot jest rozdrobniony w " drobny mak".
Przy tej samej prędkości postępowej i podłożu ( miękka gleba) głębokość krateru/ bruzdy zależy
od kąta zderzenia z podłożem;
z kolei im kąt bardziej zbliżony do 90 stopni tym większe rozdrobnienie konstrukcji samolotu
a gdy kąt upadku jest niewielki a prędkość poniżej 300km/godz. samolot nie rozpadanie się w drobny MAK
ale połamie się na kilka fragmentów-kadłub z reguły na 3 odcinki. Oczywiście będą one w znacznym stopniu uszkodzone;
szczególnie odcinek przedniej części kadłuba.
( dla stopnia rozdrobnienia nie ma istotnego znaczenia czy samolot upadnie w pozycji normalnej czy odwróconej)
Jak sam zespół Laska w Smoleńsku mieliśmy do czynienia ze zderzeniem o małej energii, dodatkowo
-jak podkreślono w raporcie - uderzenie zostało częściowo zamortyzowane przez krzaki, drzewa i miękkie podłoże.
To jasno widać , że stopień rozdrobnienia kadłuba Tu-154 w Smoleńsku nie wynika ze skutków zderzenia z podłożem.
Pokażą to jednoznacznie symulacje ekspertów z Wichita.
Komentarze