politically.correct politically.correct
539
BLOG

Skandal azylowy w Niemczech c.d. - pikantne detale

politically.correct politically.correct Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

O aferze azylowej w Federalnym Urzędzie ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) w Bremie pisałem w poprzedniej notce.  

 https://www.salon24.pl/u/niemcy-europa/870815,skandal-azylowy-w-niemczech-15-tys-euro-za-prawo-pobytu   

Według „Der Spiegel” 7 wysokich urzędników wiedziało od 2014 roku o nieprawidłowościach w BAMF w Bremie, Merkel od końca 2017 roku. Bezprawne przyznania stautsu azylanta lub uchodźcy kosztują Niemcy setki milionów euro. Status uchodźcy otrzymało co najmniej 86 terrorystów islamskich.    

Byłej szefowej urzędu Ulrike Bremermann klienteli dostarczał były mąż Holger Schönstedt, z zawodu adwokat. Podczas rozpraw azylowych weszła w kontakt roboczy i cielesny z wiele lat młodszym adwokatem Irfanem Cakar z Hildesheimu, tenże dostarczał azylantów z grupy muzułmańskich kurdyjskich jezydów na przesłuchania w rozprawach azylowych dosłownie autobusami. W jego mieszkaniu podczas rewizji znaleziono pistolet, na co nie miał zezwolenia. Trzecim adwokatem w tym triumwiracie palestry jest Cahit Tolan z Oldenburga, też jezyd.

Holger Schönstedt jest znanym adwokatem w Bremie i angażował się mocno w sprawy socjalne, min. w tzw. Pomocy dla Uchodźców (Flüchtlingshilfe Niedersachsen). Jego znajomym jest Klaus Hübotter zaangażowany komunista i zarazem deweloper, multimilioner, do którego należy Port-Hotel, wynajmowany przez Bremę dla uchodźców.

W innym przypadku Rumun Milad H. otrzymał status uchodźcy na podstawie kopii paszportu syryjskiego jako Mohamad A. z zeznaniem, że jego siostra ze szwagrem zostali zabici. Turek wydalony z Niemiec w 2005 roku za liczne przestępstwa otrzymał status uchodźcy w Bremie w 2016 r. Rzekomo był bezpaństwowcem i zrezygnowano z pobrania odcisków papilarnych.    

Kancelaria adwokacka Joester ma obecnie prominentną mandantkę - Ulrike Bremermann. 

Mandantami kancelarii Joester są też Selim Öztürk i jego syn Patrick Öztürk, obaj aktywiści społeczni i członkowie SPD. Zorganizowali oni przerzut ludzi z Rumunii i Bułgarii do Niemiec, gdzie np. ojciec otrzymywał pracę na pół etatu za 700 euro na umowie czasowej np. na rok, po czym pośredniczono w znalezieniu większego mieszkania, po tym przyjeżdżała żona z dziećmi i w ten sposób wieloosobowa rodzina wchodziła legalnie w system niemieckich ubezpieczeń.

All inclusive za 15 tys. euro.   

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka