Dokumentacja/Archiwizacja: Rzeczpospolita
Dziesięć kłamstw Eriki Steinbach
Piotr Cywiński 16-12-2009, ostatnia aktualizacja 16-12-2009 16:56
W RFN wygnanie przechodzi z pokolenia na pokolenie i wszystkich krewnych. Gdy liczba członków Związku Wypędzonych spadła do pół miliona, zaczęto przyjmować urodzone w RFN potomstwo wysiedleńców oraz imigrantów z ostatnich lat – pisze publicysta

źródło: AFP
Lepiej być nie może: w niemieckich mediach nie ma dnia bez Eriki Steinbach. Dzienniki, tygodniki, radio i telewizja spekulują, czym kanclerz Angela Merkel kupi szefową Związku Wypędzonych, aby ta nie rozbijała koalicji rządowej i łaskawie wycofała swą kandydaturę do rady muzeum wysiedleń. Ani rządowa posada, ani dofinansowanie BdV i dodatkowe miejsce w fundacji Ucieczka, wypędzenie i pojednanie nie są w stanie skłonić jej do rezygnacji z tego zamiaru.
Steinbach uskrzydlają niemieckie media, w których bryluje w roli gołębicy z listkiem laurowym w dziobie, oddanej sprawie zbliżenia Niemców z Polakami. Czy komentatorom – od bulwarowego „Bilda” po telewizję publiczną – nie chce się sięgnąć do archiwów, czy też świadomie uczestniczą w kreacji wizerunku szefowej BdV, opartego na kłamstwach i obłudzie?
Kłamstwo pierwsze – życiorys wypędzonej
Erika Steinbach z uporem wpisuje się w szeregi wypędzonych. Nawet w informatorze Bundestagu podaje, że urodziła się 25 lipca 1943 r. w „Rahmel/Westpreussen”, skąd ponoć wygnano ją w bydlęcym wagonie.
Półtoraroczne wówczas dziecko zawodzi pamięć: przyszła na świat w podbitej Rumi, należącej przed wojną do Polski, w domu przy ul. Sobieskiego nazwanej Hitler Strasse. Jej matka przybyła tam z Bremy, ojciec, sierżant Luftwaffe – z Hanau niedaleko Frankfurtu nad Menem.
Matka uciekła z córkami do Szlezwika-Holsztynu w styczniu 1945 r., czyli trzy miesiące przed wkroczeniem do Rumi żołnierzy rosyjskich i polskich.
Kłamstwo drugie – wygnanie… ze Śląska
Szefowa BdV chętnie powołuje się na śląskie koneksje ojca Wilhelma Hermanna.
Czytaj dalej tutaj....
Komentarze niemerytoryczne są usuwane. Autorzy komentarzy obraźliwych są blokowani.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka