Anka K Anka K
212
BLOG

Dwaj starsi panowie rozmawiają o demonie, który wydobywa się z czeluści w Medjugorie

Anka K Anka K Społeczeństwo Obserwuj notkę 25
6 lat temu słuchając wykładu Grzegorza Brauna na temat sytuacji geopolitycznej w Gietrzwałdzie w 1877 roku, zaczęłam się zastanawiać, czy podobna historia nie miała miejsce w Medjugorie. W obu tych państwach Matka Boska objawiała się w czasach, kiedy sytuacja miejscowej ludności była szczególnie skomplikowana. Od dawna politycy dzielą społeczeństwa na wszelkie możliwe sposoby, aby łatwiej było nimi sterować. Nawet katolicy są podzieleni na dwie grupy. W objawienia prywatne nikt nie musi wierzyć, ale ostatnio krytyka objawień w Medjugorie przekroczyła granice absurdu.


Namawiam do dokładniejszego wysłuchania tego nagrania od 26 minuty. Świadomie zamieszczam całe nagranie, aby nikt mnie nie posądził o jakąś manipulację faktami.


Teoretycznie przywykłam, że ci dwaj panowie co pewien czas opowiadają nieprawdziwe historie. Wiele razy w komentarzach prostowałam wybrane informacje, ale zwykle takie moje komentarze były usuwane. Dawno, dawno temu p. Krajski krytykował już objawienia prywatne. Krytyczne nagrania p. Jacka Schmidta na temat Medjugorie pojawiły się rok temu.

W dniu 1 lipca pojechałam do Gietrzwałdu i zostałam tam zakwaterowana z pewną panią. Pani ta  przekonywała mnie, że historie z tego nagrania są prawdziwe i nie chciała nawet słuchać jakichkolwiek moich wyjaśnień.  Obojętne są mi poglądy obcych osób, ale w tym wypadku przeraziła mnie reakcja tej pani, tak jakby p. Jacek był jej guru. 

Dla czytelności tekstu nie wymienię kilku drobniejszych błędów merytorycznych zw tym nagraniu, chcę się jedynie skupić na pewnych faktach historycznych związanych z Medjugorie. Niewielu Polaków zna historię Jugosławii oraz śledziło historię ostatniej wojny bałkańskiej. W notce tej wykorzystuję informacje spisane w książce  "ŚLADEM OBJAWIEŃ MARYJNYCH. Zapis dziennikarskiego  śledztwa", autor Randall Sullivan.

Prawda historyczna

W XX wieku w  Hercegowinie działy się rzeczy święte i straszne równolegle. Serbscy czetnicy i chorwaccy ustasze mordowali się nawzajem bez litości

Ustasze jest to  Chorwacki Ruch Rewolucyjny. Podkreślali oni potrzebę budowy „czystej rasowo” Chorwacji, propagowali prześladowania i ludobójstwo Serbów, Żydów oraz Romów. "...W kwietniu 1941 r. ustaszy powołano do rządzenia częścią Chorwacji okupowaną przez państwa Osi. Ich Niepodległe Państwo Chorwackie (Nezavisna Država Hrvatska, w skrócie NDH) było postrzegane jako protektorat włosko-niemiecki lub państwo marionetkowe nazistowskich Niemiec. Ustasze byli odpowiedzialni za holokaust na terenie NDH. Kierując się rasizmem zamordowali w obozach koncentracyjnych około trzysta tysięcy ludzi, głównie Serbów, Żydów i Romów. ... Ruch ten darzył sympatią Boszniaków, którzy ich zdaniem byli Chorwatami, ale przyjęli islam w celach taktycznych, zapewniając sobie polityczną i ekonomiczną autonomię w okresie panowania Imperium Osmańskiego ... "      /link / 

Prawdą jest, że Ustasze mordowali (a nie wrzucali do jaskiń)  prawosławnych Serbów, a nie islamskich BoszniakówNa żadnej mapie nie znalazłam jakiekolwiek krasowej jaskini na wskazanej przestrzeni od Góry Objawień do wioski Medjugorie i dodatkowo tak dużej, aby można byłoby w niej zmieściło się 700 osób. Po takim nagraniu wiele osób będzie powtarzać tę straszną historię jako prawdę. Przeglądając komentarze nikt nie zwrócił uwagi, że nie było żadnego konfliktu pomiędzy grupami Ustaszy a bośniackimi rodzinami. 

W prowincji Hercegowińskiej zamordowano 70 franciszkanów, a II wojna światowa pochłonęła 344 ofiary z parafii Medjugorie. Tak więc w tamtej okolicy nie zginęło nawet tyle osób, ile miało być zagłodzonych w krasowej jaskini. Obaj ci panowie nigdy nie byli w Medjugorie i nie interesowali się historią Hercegowiny. Ich celem jest jedynie udowodnienie tezy, że w Medjugorie objawienia są demoniczne, prawda ich nie interesuje. W ten sposób powstają fałszywe opowiadania o tzw. GOSPIE. 

Wiarygodność "widzących" była badana szczegółowo przez licznych specjalistów i zawsze wydawali oni pozytywną opinię.

Kłamstwa w sprawie ks. Piotra Glasa

Jak wyglądało dokładniej uzdrowienie 13-letniego chłopca opisałam w notce Fakty i mity o procesie księdza Piotra Glasa oraz historii Medjugorie. Nawet ta historia została podana w zmanipulowany sposób. Pan Jacek Schmidt obsesyjnie stara się wmówić słuchaczom, że nie było żadnego cudownego uzdrowienia tego chłopca, a dzisiejsze kłopoty ks. Piotra Glasa wynikają z demonicznych objawień w Medjugorie.

W ramach podważania wiarygodności objawień w Medjugorie w podobny sposób panowie ośmieszali działalność ks. Dominika Chmielewskiego, ks. Sławomira Kostrzewy, a nawet ks. prof. Tadeusza Guza i św. Jana Pawła II.  Trzeba mieć niezwykły tupet, aby krytykować najodważniejszych polskich kapłanów. Szczególnie zabolała mnie wiele razy powtórzona opinia, że św. Jan Paweł II nie popierał tych objawień.

Panowie od dawna starają się nam udowodnić, że w Medjugorie nie ma nadprzyrodzonych objawień i wszyscy ludzie zostali zwiedzeni duchowo. Objawienia trwają od 24 czerwca 1981 roku, a więc upłynęło już ponad 44 lata. Na początku objawień z ruchem pielgrzymkowym ostro walczył reżim komunistyczny oraz lokalne władze. Dziwi mnie, że panowie swoją wiedzę o objawieniach opierają na dokumentach z tamtego okresu.

Dzisiaj ta walka przyjęła inną formę, włączyły się w nią z jakiś powodów osoby świeckie. Ci dwaj panowie nie mogą zaprzeczyć, że w sposób naturalny powstało popularne Sanktuarium Maryjne i rozwinął się masowy ruch pielgrzymkowy. W takiej sytuacje starają się nam wmówić, że jest to efekt  działania sił demonicznych.

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam takie zarzuty, to  pomyślałam, że może dałam się oszukać. W takiej sytuacji zawsze sprawdzam źródła. W ten sposób poznałam wiele niesamowitych historii, ale równocześnie wyrzuciłam z mojej biblioteki prywatny zbiór książek p. Krajskiego. Przy tak masowym ruchu zawsze coś może nam się nie podobać, wszystkie informacje sami weryfikujmy i nie pozwólmy sobą manipulować.

A zdecydowanie warto czytać książki ks. Piotra Glasa, dopóki są jeszcze dostępne w sprzedaży. Jeśli ktoś czuje potrzebę, to warto pojechać do Medjugorie.

Jeśli chcesz znać prawdę, to polecam wspomnianą książkę "Śladem objawień maryjnych", autor Randall Sullivan lub "Tajemnica Medjugorie, autor Antonio Socci. Jeśli chcesz znać lewicową propagandę, to przeczytaj książkę Medjugorje Michaela Daviesa polecaną przez p. Jacka Schmidta. 


Boże, strzeż mnie od przyjaciół,
z wrogami poradzę sobie sam.




Anka K
O mnie Anka K

Interesuję się współczesną historią, psychologią społeczną i turystyką.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (25)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo