Jeżeli dojdzie do prawdziwej (te, które są teraz, to małe występy harcowników) próby powtórki sytuacji sprzed 7lat z obstrukcją prezydenta, to PAD ją może spokojnie wygrać. A cyrk zwany Sejmem i rzund POkrak mogą się co najwyżej spaskudzić do reszty, co nam wyjdzie per saldo na dobre, bo przywrócimy rządy prawa/rządy króla ew. silne prezydenckie. Jeżeli Duda okaże się być facetem z cojones, a wygląda na takiego, to jest on w stanie przeprowadzić bez bólu (na szczęście już nie "bulu") wszystkie swoje ustawy, nawet przy oszukanych wyborach parlamentarnych. Bo co jemu zrobią, jeżeli nie podpisze ustawy budżetowej? Hę? Prezydent to wielka władza w Polsce!
Inne tematy w dziale Polityka